Początek tygodnia na GPW na delikatnych plusach, ważne będą dane makro
Warszawa, 20.05.2014 (ISBnews/City Index) - Po mocnym akcencie spadkowym z poprzedniego tygodnia, poniedziałek na WIG20 upłynął po znakiem niewielkich wzrostów...
20.05.2014 08:33
Warszawa, 20.05.2014 (ISBnews/City Index) - Po mocnym akcencie spadkowym z poprzedniego tygodnia, poniedziałek na WIG20 upłynął po znakiem niewielkich wzrostów wśród największych spółek GPW. Odreagowanie nie musi jednak być trwałe, a na notowania mogą w tym tygodniu wpływać liczne odczyty makroekonomiczne.
„WIG20 nadal oscyluje w okolicach ważnego poziomu 2400 pkt. i na chwilę obecną ciężko ocenić, czy odreagowanie, którego świadkami byliśmy w piątek i w poniedziałek, jest trwałe. By przełamać negatywną passę indeksu, ceny powinny w mojej ocenie wyłamać opór w okolicach 2428-2430 pkt. Jeśli w kolejnym ruchu tylko dotkniemy wspomnianych poziomów bez przełamania ich z animuszem w górę, to istnieje szansa na powtórkę akcentu spadkowego w stronę 2380 pkt." – uważa specjalista rynku CFD i Forex w City Index Marcin Niedźwiecki.
Zdaniem analityka to właśnie 2380-2378 pkt. jest teraz kluczowym poziomem, po którego przełamaniu w dół możemy widzieć kolejną falę wyprzedażową, podobną do tej z przełomu kwietnia i maja. Wynika z tego, że WIG20 może poruszać się w szerszej konsolidacji.
„Za takim scenariuszem przemawiają neutralne lub czasem negatywne wyniki spółek oraz dalsza niepewność w stosunku do rozwoju sytuacji na Ukrainie. Patrząc przez pryzmat tego, co dzieje się w Europie Zachodniej, dane ekonomiczne z polskiej gospodarki nie są złe, jednak nie są też nad wyraz optymistyczne, by wywoływać euforię na rynku akcji. Trzecim argumentem za tym, że wchodzimy w fazę krótkoterminowego trendu bocznego, a w średnim terminie możemy kontynuować spadki, jest sezonowość rynków. Maj statystycznie kończy okres dobrej koniunktury, jeśli chodzi o akcje, a niedługo rozpoczynające się wakacje mogą skutkować zmniejszeniem obrotów na parkiecie" – przypomina Niedźwiecki.
W najbliższych dniach kalendarz ekonomiczny będzie obfitował w dane, które mogą wpływać na notowania giełdowe. Dziś warto zwrócić uwagę na te dotyczące produkcji przemysłowej, a w czwartek ciekawe może być wystąpienie prezesa Belki.
Jeśli chodzi o odczyty zza granicy, to środek tygodnia rozpocznie się od posiedzenia japońskiego banku centralnego. Z Japonii napłyną również informacje dotyczące handlu zagranicznego. W Strefie euro spodziewana jest publikacja wyników bilansu płatniczego. W Wielkiej Brytanii zaprezentowany zostanie wynik sprzedaży detalicznej. Zza oceanu ważne okazać się mogą informacje dotyczące udzielonych kredytów hipotecznych oraz protokół z posiedzenia FOMC.
Ostatni dzień tygodnia przynieść może istotne informacje z gospodarki Niemiec. W pierwszej kolejności spodziewany jest odczyt niemieckiego PKB, później natomiast indeksu instytutu Ifo.
(ISBnews/City Index)