WAŻNE
TERAZ

Dron spadł koło ich wsi. Mówią, co słychać często w nocy

Podwyżka opłat za parkowanie. Trzaskowski: to waloryzacja

- To jest waloryzacja, którą zapowiadamy od wielu, wielu miesięcy - powiedział prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, odnosząc się do planowanych podwyżek opłat za postój w strefie płatnego parkowania. Zadecydują o tym w czwartek stołeczni radni. W proponowanej uchwale pierwsza godzina parkowania ma kosztować 4,50 zł zamiast 3,90. Zamiast dotychczasowych 250 zł "zapominalski" kierowca będzie musiał zapłacić 300 zł.

Rafał TrzaskowskiW Warszawie szykują się podwyżki opłat za parkowanie. Pierwsza godzina ma kosztować 4,50 zł
Źródło zdjęć: © East News | Zbyszek Kaczmarek/REPORTER
oprac.  KKG

W czwartek na sesji Rady Warszawy samorządowcy zadecydują o podwyżkach za postój w strefie płatnego parkowania. Pierwsza godzina ma kosztować 4,50 zł. Będą też wyższe opłaty za unikanie płacenia. Radni zadecydują też o rozszerzeniu strefy o dolny i górny Mokotów oraz Pragę-Północ - okolice placu Hallera.

- To jest waloryzacja, którą zapowiadamy od wielu, wielu miesięcy. To całkowicie naturalne, że te ceny rosną, chociaż w niewielkim stopniu. Jeśli porównać ceny parkowania w innych polskich miastach, to te w Warszawie są dalej na bardzo niskim poziomie - skomentował propozycję podwyżek prezydent Warszawy. Podkreślił, że chce uniknąć sytuacji, kiedy to przez wiele lat nie ma żadnych podwyżek, a potem nagle podwyżka jest poważna. - Stąd decyzja o waloryzacji kroczącej - powiedział Trzaskowski.

Dalsza część artukułu pod materiałem wideo

Parkowanie pożera pieniądze

W tym samym tonie wypowiedział się wiceprzewodniczący Rady Warszawy Sławomir Potapowicz. - Opłaty w strefie płatnego parkowania są jednymi z najniższych. Pierwszy raz zostały podwyższone w ubiegłym roku. Wydaje się, że ta waloryzacja, jest jak najbardziej sensowna - powiedział.

Jak zaznaczył, cały czas rozszerzana jest strefa płatnego parkowania, tak żeby stworzyć w centrum przestrzeń, która będzie głównie dla komunikacji zbiorowej i dla pieszych. - W związku z tym ta waloryzacja jest zasadna, a jest też na tyle nieduża, rewolucyjna, że jest prawdopodobnie do przyjęcia dla naszych kierowców - ocenił.

Jak nieoficjalnie ustaliła PAP, podczas sesji rady nie będzie większej dyskusji dotyczącej uchwały o podwyżkach cen w SPPN.

W proponowanej uchwale pierwsza godzina parkowania ma kosztować 4,50 zł zamiast 3,90. Druga godzina - 5,40 zł zamiast 4,60 zł, trzecia godzina - 6,40 zł zamiast 5,5 zł, czwarta i każda kolejna - po 4,50 zł zamiast 3,90 zł. Natomiast opłaty za abonament mieszkańca pozostają na takim samym poziomie - 30 zł rocznie za abonament rejonowy i 600 zł rocznie za abonament obszarowy.

Wzrosnąć ma również opłata za niezapłacony postój w strefie płatnego parkowania. Zamiast dotychczasowych 250 zł "zapominalski" kierowca będzie musiał zapłacić 300 zł.

Podwyżki skłonia do zmiany transportu?

Jak napisano w uzasadnieniu uchwały, zaproponowana zmiana ma służyć znacznemu zmniejszeniu liczby kierowców unikających opłat za postój. W roku 2021 średni udział aut parkujących bez wniesienia opłaty oscylował wokół 11 procent. "Podwyższenie opłaty spowoduje, że część kierowców zacznie wnosić opłaty za postój, zaś część zmieni środek transportu" - napisano.

Do tej pory, gdy opłata została wniesiona w ciągu 7 dni był niższa i wynosiła 170 zł, po podwyżce będzie to 200 zł. "Celem tej zmiany jest zwiększenie skuteczności poboru opłat dodatkowych bez prowadzenia konieczności kosztownej windykacji" - napisano w uzasadnieniu.

Ponadto w uchwale proponuje się rezygnację z wymogu wykładnia biletu kontrolnego oraz czytelnej informacji o płatnościach mobilnych za przednią szybą zaparkowanego auta.

Radni zadecydują też o rozszerzeniu strefy płatnego parkowania. Na Mokotowie rozszerzenie obejmie dolny Mokotów (do linii ul. Gagarina) oraz górny Mokotów (do linii ul. Różanej). Na Pradze-Północ rozszerzenie obejmie głównie obszar w okolicy pl. Hallera w kwartale ulic Jagiellońska, Ratuszowa, 11 Listopada oraz Starzyńskiego.

Zmiany od połowy sierpnia. To kolejna podwyżka

Zmiany wejdą w życie 15 sierpnia 2022 roku, oprócz podwyżki opłaty za niepłacenie za postój, która zacznie obowiązywać 2 stycznia 2023 roku.

Według wyliczeń ratusza, do budżetu miasta, z tytułu opłat za parkowanie wpłynie ponad 180 milionów złotych rocznie. Rozszerzenie strefy to kolejne 22 miliony złotych w budżecie. Jedno miejsce ma szacunkowo przynosić 3504 złote rocznie.

To kolejna podwyżka opłat za pozostawienie samochodu w strefie płatnego parkowania. Poprzednia miała miejsce w 2020 roku, a nowa taryfa zaczęła obowiązywać od stycznia 2021 roku. Zwiększono wtedy opłatę za pierwszą godzinę postoju z 3 zł do 3,90 zł, za drugą z 3,60 do 4,60 zł, za trzecią z 4,20 zł do 5,50 zł, a za czwartą i kolejne godziny postoju z 3 zł do 3,90 zł.

Wybrane dla Ciebie

Salmonella w herbatce ziołowej. GIS ostrzega
Salmonella w herbatce ziołowej. GIS ostrzega
Polskie miasto rozdaje 500 zł na dziecko. Trzeba złożyć wniosek
Polskie miasto rozdaje 500 zł na dziecko. Trzeba złożyć wniosek
Sprzedawczynie z Gdańska o nocnej prohibicji. To robią klienci
Sprzedawczynie z Gdańska o nocnej prohibicji. To robią klienci
Problemy rywala Pepco. Zamyka niektóre sklepy w Polsce
Problemy rywala Pepco. Zamyka niektóre sklepy w Polsce
"Czuje się osaczony". Antybohater z US Open podjął drastyczne kroki
"Czuje się osaczony". Antybohater z US Open podjął drastyczne kroki
Najemcy z piekła rodem. To zrobili z mieszkaniem
Najemcy z piekła rodem. To zrobili z mieszkaniem
Nowy trend podbija wesela. Pary płacą za usługę 4 tys. złotych
Nowy trend podbija wesela. Pary płacą za usługę 4 tys. złotych
Skarbówka sprzedała tysiące aut pijanych kierowców. Tyle zarobiła
Skarbówka sprzedała tysiące aut pijanych kierowców. Tyle zarobiła
Podpisali umowy na fotowoltaikę. Zostali z niczym
Podpisali umowy na fotowoltaikę. Zostali z niczym
Nakaz rozbiórki mikrolokali w Krakowie. Deweloper walczy w sądzie
Nakaz rozbiórki mikrolokali w Krakowie. Deweloper walczy w sądzie
Złoty interes w aptekach. NFZ płaci fortunę
Złoty interes w aptekach. NFZ płaci fortunę
Rolnicy mają 5 godzin. Kontrowersyjne ograniczenia na Dolnym Śląsku
Rolnicy mają 5 godzin. Kontrowersyjne ograniczenia na Dolnym Śląsku