Pojawia się możliwość wzrostowej korekty na GPW po ostatnich spadkach

Obecny tydzień był kontynuacją spadków na naszym parkiecie. Część spółek notuje kilkuletnie minima. Dobrym przykładem może być KGHM, którego kurs spadł do prawie 57 zł. Sektor energetyczny również pozostawia wiele do życzenia. Bardzo dobrze sytuację w tym sektorze obrazuje Tauron. Patrząc na jego wskaźniki ekonomiczne za 1 zł majątku spółki płaci się obecnie mniej niż 0,3. Oczywiście w tym przypadku należy brać pod uwagę rządowe plany pomocy kopalniom przez spółki energetyczne. Dość stabilny w tym tygodniu był sektor bankowy. Po przecenie z pierwszej połowy tygodnia, zbliżył się do poniedziałkowych poziomów w pobliżu 277 pkt.

Odczyt makroekonomiczny z Niemiec dotyczący produkcji industrialnej za październik w ujęciu miesięcznym wyniósł 0,2% przy poprzednich -1,1. Uczestnicy rynku spodziewali się lepszego odczytu. Dynamika PKB strefy euro w trzecim kwartale wyniosła 0,3% i była niższa od wcześniejszych 0,4.

Najbliższy opór dla indeksu WIG20 to poziom 1815 pkt, a wsparcie 1734. Wskaźnik RSI 1H tworzy dywergencję w relacji do wykresu indeksu. Obraz taki może sugerować próbę wygenerowania jakiejś korekty. Najbliższy opór dla głównego indeksu to 45 521 pkt, a wsparcie 44 091. Układ wskaźnika RSI 1 H jest podobny jak w przypadku WIG20. Mało optymistycznym wydźwiękiem jest wzrost wolumenu na spadkach i jego spadek podczas korekt.

(ISBnews/Robo4ex)