Polacy stają się krezusami

Centrum Badania Opinii Społecznej przeprowadził badania, z których wprost wynika, że Polacy się bogacą. Dobra dawniej uważane za luksusowe stały się powszechne.

Polacy stają się krezusami
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

08.04.2010 | aktual.: 30.09.2010 12:41

Centrum Badania Opinii Społecznej przeprowadził badania, z których wprost wynika, że Polacy się bogacą. Dobra dawniej uważane za luksusowe stały się powszechne.

Badanie CBOS polegało na pytaniu reprezentatywnej grupy Polaków o ocenę własnej sytuacji materialnej. Respondenci opisywali wyposażenie swoich gospodarstw domowych w udogodnienia cywilizacyjne. Oceniali realizację swoich potrzeb społecznych, rodzinnych i kulturalnych. W ostatniej części badania odnosili się do obecnej sytuacji materialnej a tej sprzed kilku lat.

Luksus dla każdego
Wyposażenie naszych mieszkań można kategoryzować według przydatności i dostępności. Większość produktów ma wartość wyłącznie użytkową. Na dobra luksusowe pozwolić mogły sobie dotąd osoby lepiej zarabiające, najczęściej z wyższym wykształceniem. Z badań wynika, że w ostatnich latach, wraz ze wzrostem zamożności gospodarstw domowych, w naszych domach jest więcej przedmiotów zarezerwowanych dawniej dla najbogatszych.

CBOS zestawił listę kluczowych przedmiotów i ocenił, że rośnie zamożność gospodarstw domowych. Najbardziej powszechnymi dobrami są dla nas pralki automatyczne, które ma w domu aż 91 proc. Polaków, telefony komórkowe (84 proc.) i samochody (62 proc.). Ponad połowa z nas ma telefon stacjonarny (62 proc.), dostęp do internetu (58 proc.) i komputer stacjonarny (54 proc).
Jako dobra najtrudniej dostępne respondenci wskazywali komputer przenośny, zmywarkę i działkę rekreacyjną.

Z badań wynika, że z dóbr najbardziej dostępnych nie korzystają osoby powyżej 64 roku życia, gorzej wykształceni, rolnicy, emeryci i renciści oraz najgorzej zarabiający. Najbardziej dynamiczny wzrost jest widoczny na przykładzie telefonu komórkowego, którego posiadanie w kwietniu 1999 roku deklarowało 12 proc. Polaków, a obecnie ten współczynnik wynosi aż 84 proc.!
Dobrem, którego wartość w społeczeństwie systematycznie się obniża jest za to telefon stacjonarny. Głównym czynnikiem jest rozwój technologii i dostępność telefonii komórkowej dla wszystkich. Z telefonu na kablu korzystają ludzie zamożni i starsi.

- Jeżeli przyjąć, iż wyznacznikiem zamożności Polaków są posiadane w ich gospodarstwach dobra i przedmioty, wówczas śmiało można powiedzieć, że nasze społeczeństwo się bogaci - tak wyniki swoich badań podsumował CBOS.

Dbamy o kulturę i postawę społeczną
W drugiej części badania skupiono się na ocenie życia społecznego i kulturalnego respondentów. Pytano ich, jak spędzają czas, jak często spotykają się z rodziną i znajomymi, a także o wizyty np. w teatrze. Większość z nas, bo aż 80 proc. pamięta o okazjonalnych prezentach dla rodziny i znajomych. Zaznaczamy przy tym, że chcielibyśmy robić to częściej, ale brakuje nam środków. 64 proc. badanych co najmniej raz na kwartał chodzi do fryzjera.

Ponad połowa z nas zaprasza na gościnę z nocowaniem (54 proc.), za to na urlop czy świąteczny wyjazd stać tylko 31 proc. pytanych. Okazuje się, że najbardziej zaniedbujemy swoje potrzeby kulturalne. Zaledwie 15 proc. badanych chodzi raz w tygodniu do kina lub teatru. Kolejne 70 proc. nie korzysta z takich atrakcji, bo albo nie chce, albo ich na to nie stać. CBOS zestawił tegoroczne wyniki z badaniami sprzed 6 lat. Okazuje się, że widoczna jest istotna poprawa sytuacji materialnej Polaków. Największą dynamikę wzrostową zauważa się w ofiarowaniu prezentów rodzinie i znajomym (wzrost o 10 punktów proc.) oraz częstych wizyt u fryzjera (11 proc. więcej niż w 2004 roku). Niemal na stałym poziomie utrzymuje się natomiast skłonność Polaków do zapraszania gości (wzrost o 4 proc.).

Problemy finansowe nie znikły całkowicie
Wiele polskich rodzin wciąż ma problemy z zaspokajaniem takich potrzeb, jak wyjazd na wakacje (41 proc.) czy zakupem rzeczy do wyposażenia mieszkania (również 41 proc.). Z tych dwóch rzeczy zmuszeni byliśmy rezygnować najczęściej. 1/4 rodzin nie kupuje książek czy czasopism. Podobnie sprawa wygląda z wydatkami na leczenie, w 25 proc. gospodarstw zabrakło na nie funduszy. 12 proc. badanych miało w ostatnich dwunastu miesiącach problem z opłaceniem nauki czy zakupem środków czystości (13 proc.). Aż 1/5 respondentów z braku pieniędzy musiała zrezygnować z zakupu ubrań. Tylko 16 proc. z nas ma problem z zapłatą za mieszkanie, widoczny jest tutaj spadek o 7 punktów procentowych.

- Zaobserwowane zmiany z pewnością są wynikiem poprawy warunków życia Polaków w ostatnich latach. Warto tutaj podkreślić fakt, że tak wyraźne zmiany na lepsze po raz pierwszy zaobserwowaliśmy już w 2007 roku - ocenia CBOS.

Podsumowując, wyniki badań wykazały, że Polakom żyje się lepiej niż jeszcze kilka lat temu. W swoich domach gromadzimy więcej dóbr materialnych, częściej stać nas na rozrywkę. Zmniejsza się także poziom niezaspokojenia potrzeb w gospodarstwach domowych. Zmalała także grupa osób, dla których problemy finansowe są zdecydowanie uciążliwe, poprzez trudność w zaspokojeniu podstawowych potrzeb.

- Wyniki tegorocznych badań świadczą o tym, że spowolnienie gospodarki nie wpłynęło negatywnie na kondycję finansową polskich rodzin. Co więcej, najwyraźniej nie zahamowało również wzrostu ich zamożności - podsumowuje CBOS.

KJ

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)