4. BZ WBK
W zestawieniu spontanicznie przypominanych reklam warto zwrócić uwagę na czwarte miejsce. Tę lokatę zajęła kampania BZ WBK z hollywodzkim gwiazdorem Kevinem Spacey'em. Tym razem bardzo wysoka liczba GRP nie wystarczyła, aby pokonać inne mające o wiele mniej telewizyjnych emisji marki. Dwukrotny zdobywca Oscara nie zapadł szczególnie w pamięć - nazwisko Kevina Spacey podał spontanicznie mniej niż co czwarty respondent wskazujący tę kampanię (dla wielu innych był to po prostu "znany amerykański aktor"). W reklamie Polacy cenią najbardziej rodzimych celebrytów.
Nieco bardziej przychylnie o reklamie wypowiadały się osoby w stałych związkach oraz pracownicy umysłowi (różnice istotne w stosunku do osób nieaktywnych zawodowo).