Polscy faceci toną w długach. Podchodzą do nich inaczej niż kobiety
Z danych BIG InfoMonitor oraz Biura Informacji Kredytowej wynika, że mężczyźni w Polsce mają przeterminowane zaległości płatnicze na sumę 59 mld zł. W tej grupie znajduje się 62 proc. z 2,6 mln niesolidnych płatników w kraju. Mężczyźni radzą sobie gorzej z bieżącymi rachunkami i alimentami niż z kredytami.
Z danych BIG InfoMonitor oraz Biura Informacji Kredytowej wynika, że mężczyźni w Polsce mają przeterminowane zaległości płatnicze na sumę 59 mld zł. W tej grupie znajduje się 62 proc. z 2,6 mln niesolidnych płatników w kraju.
Jak wynika z publikacji, na koniec lipca suma niespłacanych w terminie zobowiązań, zarówno kredytowych, jak i pozakredytowych, wynosiła 59 mld zł. W porównaniu z rokiem poprzednim, to wzrost o ok. 2,9 mld zł, czyli 5 proc. Liczba mężczyzn z problemami finansowymi to ok. 1,6 mln, a na każdego z nich przypada średnio 36,7 tys. zł niespłaconych zobowiązań. Stwierdzono również, że mężczyźni radzą sobie gorzej z bieżącymi rachunkami i alimentami niż z kredytami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tłumy to mało powiedziane. Rzeka ludzi w Łodzi
Z raportu zatytułowanego „Moralność finansowa Polaków 2024” wynika, że mężczyźni mniej niż kobiety zgadzają się z twierdzeniem, iż spłacanie długów jest zawsze moralnym obowiązkiem. Częściej przyznają się także do niespłaconych w przeszłości zobowiązań alimentacyjnych, kar za jazdę bez biletu oraz długów wobec rodziny i znajomych. Analizy pokazują, że gdy mężczyźni nie mogą uregulować wszystkich zobowiązań na czas, najpierw spłacają rachunki związane z mediami, czynszem oraz kredytami.
Według badania, gdyby mężczyźni nie byli w stanie opłacić najważniejszych dla siebie zobowiązań, w odróżnieniu od kobiet, największy niepokój wśród nich budziłaby utrata wiarygodności finansowej, możliwość wpisania do Rejestru Dłużników BIG oraz niemożliwość zaciągnięcia nowego kredytu w banku.
Dlaczego polscy mężczyźni są bardziej zadłużeni?
Waldemar Rogowski, główny analityk BIG InfoMonitor, wskazuje cztery powody, dla których mężczyźni mają większe trudności z terminową spłatą długów niż kobiety. Pierwszy to większa skłonność do ryzykownych działań finansowych i impulsywność w podejmowaniu decyzji. Drugi powód to wyższe dochody, które zwiększają możliwości zaciągania większych kredytów. Trzecim czynnikiem są nieudane inwestycje i przedsięwzięcia biznesowe. Ostatnim jest mniejsza gotowość do szukania pomocy w trudnych sytuacjach, co może wynikać z kulturowych i psychologicznych barier.
Badanie zostało przeprowadzone przez Quality Watch na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor, na próbie 1090 osób.
BIG InfoMonitor to instytucja gromadząca i udostępniająca informacje o wiarygodności płatniczej uczestników rynku.