Reserved, czyli nawet dresy muszą mieć amerykańską nazwę
Gdańska spółka LPP, określana czasem mianem polskiego H&M, podbiła nasz rynek markami kojarzącymi się z zachodnią kulturą. Reserved to jego najbardziej rozpoznawalna sieć sklepów odzieżowych. Sama marka początkowo sygnowała serię... dresów, którymi LPP handlowało w połowie lat 90.
Nazwę specjalnie wybrano w taki sposób, by nie kojarzyła się z Polską. Takie ubrania łatwiej było wtedy sprzedać. Przynęta chwyciła, a LPP konsekwentnie do dziś nazywa swoje marki obco brzmiącymi słowami. Oprócz Reserved jest więc house, Cropp czy Mohito.