Poranny szkic walutowy

Przed godziną niemiecki urząd statystyczny podał informacje o dynamice PKB w IV kwartale 2008 roku – odnotowano największy w historii zjednoczonych Niemiec kwartalny spadek PKB, w wielkości 2,1%.

13.02.2009 09:09

Głównymi powodami tak mocnego spadku dynamiki PKB było zmniejszenie nakładów inwestycyjnych oraz znaczny spadek wolumenu obrotów handlowych (na czym ucierpi i gospodarka Polski, co było widoczne już we wczorajszych danych o bilansie płatniczym naszego kraju). W przypadku Niemiec spodziewano się spadku PKB o 1,8% w ujęciu kwartalnym, głównie z powodu publikowanych w ostatnich miesiącach danych o produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej. Również gospodarka francuska odnotowała największy spadek PKB od kilkudziesięciu lat, o 1,2% w ujęciu kwartalnym i oczekuje się że I kwartał 2009 roku przyniesie kolejne skurczenie gospodarki.

W dniu dzisiejszym Senat oraz Izba Reprezentantów Stanów Zjednoczonych głosować będą nad programami fiskalnej stymulacji gospodarki. Po kosmetycznych zmianach i położeniu większego nacisku na obniżki podatków plan opiewa na 789 mld USD. Wydaje się, że obydwie izby zaakceptują go mimo oporu republikanów, którzy uważają, że lepsze efekty mogłoby dać zwiększenie cięć podatkowych kosztem np. dofinansowania systemu opieki zdrowotnej.

Ekonomista z uniwersytetu Yale, Ray Fair, uważa, że o ile efekty planu będą widoczne w latach 2010-2011, to nie spełni on oczekiwań Amerykanów – nie uratuje tylu miejsc pracy, ile deklaruje administracja Obamy ani nie złagodzi spadku PKB w pożądany sposób. Fair ostrzega również, że dług publiczny USA urośnie wskutek wprowadzania planów pomocowych do tak wielkich rozmiarów, że już od 2012 roku konieczne będą długotrwałe podwyżki podatków, aby spłacić związane z ratowaniem gospodarki zadłużenie.

W ten weekend rozpoczyna się spotkanie ministrów finansów grupy G7. Dołączą do nich Timothy Geithner oraz Jean-Claude Trichet. W planie obrad znajdą się przede wszystkim takie tematy jak: walka z narastającymi naciskami protekcjonistycznymi w państwach grupy, rekonstrukcja systemu nadzoru rynków finansowych oraz oczywiście przeciwdziałanie kryzysowi gospodarczemu.

Wśród publikacji danych makroekonomicznych dziś interesujące będą – publikowane już o 9:00 – informacje o dynamice PKB w Czechach i na Węgrzech, a także podawane do wiadomości publicznej o 11:00 informacje o dynamice PKB w Eurolandzie – spodziewany jest spadek o 1,3% w ujęciu kwartalnym i o 1,1% w ujęciu rocznym. Dziś podane zostaną również dane z Polski: o 14:00 GUS ogłosi informacje o inflacji CPI (oczekuje się odczytu rzędu 0,3% m/m i 3,1% r/r, nasza prognoza to 2,9% r/r), zaś NBP poda informacje o podaży pieniądza M3 (oczekiwany jest wzrost o 18,8% w ujęciu rocznym). Publikowane dziś dane mogą negatywnie wpłynąć na złotego – i mowa zarówno o informacjach od naszych południowych sąsiadów, jak i z Eurolandu oraz z Polski.

Piotr Orłowski
Analityk rynków finansowych
AFS

eurozłotykurs
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)