Poseł Pawłowicz krytykuje "wytresowaną uprzejmość" w bankach
Witanie i żegnanie klienta przez obsługę banku jest żenujące i upokarzające dla pracowników - uważa posłanka PiS Krystyna Pawłowicz. We wpisie na Facebooku zaapelowała, by banki nie przesadzały w sztucznej, żenującej, wytresowanej i zawstydzającej samych pracowników - "uprzejmości".
15.11.2016 | aktual.: 15.11.2016 07:56
- Klientom starczy uprzejmość i uśmiech obsługi - uważa posłanka, krytykując jednocześnie standardy korporacyjne, nakazujące pracownikowi banku witać i żegnać klientów na stojąco. Nazywa je wręcz "tresuro-procedurą". Poseł zwraca uwagę, że taka procedura nie na wpływu na sam przebieg załatwienia sprawy w banku.
- Dokonanie operacji finansowej w banku nie wymaga jednak, wzorem zachodnich mód, upokorzenia pracownika, potraktowania go jak niewolnika, odźwiernego czy kamerdynera - uważa Krystyna Pawłowicz.
Posłanka napisała również, że ją osobiście taka korporacyjna uprzejmość wprawia w zażenowanie i sprawia jej przykrość.