Poseł PiS chce praw miejskich dla 100 wsi. W podzięce za... ich udział w powstaniu styczniowym

W interpelacji do premier Beaty Szydło poseł Bogdan Latosiński z PiS prosi o unieważnienie dekretu carskiego z 1869 roku. Ten odebrał prawa miejskie kilkuset miejscowościom. Teraz, według polityka, trzeba im je oddać w ramach historycznej sprawiedliwości.

Źródło zdjęć: © East News | Wojtek Laski/Eastnews

Poseł chce anulowania dekretu, który w 1869 roku odebrał prawa miejskie miasteczkom, których ludność wzięła udział w powstaniu styczniowym. Car poza zsyłkami zastosował bowiem też odpowiedzialność zbiorową i odebrał wielu miejscowościom prawa miejskie. Chodziło w sumie o 336 z 452 ówczesnych miast. Część z nich z czasem znowu stała się miastami, część do dziś to tylko wsie. - Cofnięcie skutków carskiego ukazu szłoby naprzeciw społecznym i politycznym oczekiwaniom w zakresie umacniania idei patriotycznych i niepodległościowych – pisze Bogdan Latosiński z PiS.

To właśnie w ich imieniu występuje poseł PiS.

"Zwracam się z uprzejmą prośbą do pani premier o rozważenie możliwości unieważnienia dekretu carskiego z 1869 roku i przywrócenia w formie rozporządzenia Rady Ministrów praw miejskich tym miejscowościom, które zostały ich pozbawione w wyniku represji carskich po powstaniu styczniowym, a które obecnie spełniają wszelkie warunki przestrzenno-urbanistyczne, historyczno-administracyjne, polityczne i funkcjonalno-demograficzne” – pisze Latosiński w swojej interpelacji.

Jak sugeruje, należy dokonać dziejowej rekompensaty i wynagrodzić prawnukom dawnych powstańców trud ich dziadów. Argumentuje też, że najlepsza data to przyszły rok, gdy przypadać będzie setna rocznica odzyskania niepodległości i 155. wybuchu powstania styczniowego.

"Przy okazji stałoby się pretekstem do poprawienia sytuacji wielu miejscowości i gmin, które po odzyskaniu statusu miast uzyskałyby z tego tytułu liczne korzyści, takie jak: większy prestiż, zwiększenie dynamiki rozwoju, czy lepszy dostęp do środków pomocowych Unii Europejskiej" – stwierdza poseł. Jak dodaje, takie zmiany musiałyby się odbyć za zgodą samych mieszkańców.

Radni PiS kontra Robert Biedroń. Chcą obniżyć mu pensje. Zobacz wideo:

Ilu dzisiejszych wsi mogłoby to dotyczyć? Może chodzić nawet o około 100 lokalizacji. Na liście ex-miast są m.in. Bolimów na Mazowszu, Janowo na Mazurach, Kampinos pod Warszawą. Od 1869 roku do dziś wsią jest też Raszyn, choć liczy ponad 7,5 tys. mieszkańców, czy mający ponad 4 tys. mieszkańców Nadarzyn.

Rząd raczej nie zdecyduje się na podarowanie im praw miejskich – nie wszystkie wsie ich nawet chcą. W odpowiedzi na interpelację Kancelaria Prezesa Rady Ministrów odpisała, że nadanie statusu miast następuje po spełnieniu szeregu wymogów formalnych i prawnych. O byciu miastem za historyczne zasługi w przepisach brak wzmianki.

Wybrane dla Ciebie

Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Nowy hit wśród Niemców. Po ten produkt jeżdżą do Polski
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Miliony na odszkodowania za wypadki na polach. Oto nowe dane
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Polacy szturmują urzędy. 500 zł kary dziennie za spóźniony wniosek
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Chcą postawić krematorium obok domów. Mieszkańcy Małopolski protestują
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Zmiany w wypłatach emerytur w październiku. Pieniądze będą wcześniej
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Polska marka odzieżowa na sprzedaż. Cena drastycznie spadła
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Tony żywności z Azji z zakazem wjazdu do Polski. Oto co wykryli
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Na tych grzybach można zarobić 2 tys. zł. Jak ich szukać?
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega