Poseł PiS chce praw miejskich dla 100 wsi. W podzięce za... ich udział w powstaniu styczniowym
W interpelacji do premier Beaty Szydło poseł Bogdan Latosiński z PiS prosi o unieważnienie dekretu carskiego z 1869 roku. Ten odebrał prawa miejskie kilkuset miejscowościom. Teraz, według polityka, trzeba im je oddać w ramach historycznej sprawiedliwości.
26.06.2017 | aktual.: 26.06.2017 14:49
Poseł chce anulowania dekretu, który w 1869 roku odebrał prawa miejskie miasteczkom, których ludność wzięła udział w powstaniu styczniowym. Car poza zsyłkami zastosował bowiem też odpowiedzialność zbiorową i odebrał wielu miejscowościom prawa miejskie. Chodziło w sumie o 336 z 452 ówczesnych miast. Część z nich z czasem znowu stała się miastami, część do dziś to tylko wsie. - Cofnięcie skutków carskiego ukazu szłoby naprzeciw społecznym i politycznym oczekiwaniom w zakresie umacniania idei patriotycznych i niepodległościowych – pisze Bogdan Latosiński z PiS.
To właśnie w ich imieniu występuje poseł PiS.
"Zwracam się z uprzejmą prośbą do pani premier o rozważenie możliwości unieważnienia dekretu carskiego z 1869 roku i przywrócenia w formie rozporządzenia Rady Ministrów praw miejskich tym miejscowościom, które zostały ich pozbawione w wyniku represji carskich po powstaniu styczniowym, a które obecnie spełniają wszelkie warunki przestrzenno-urbanistyczne, historyczno-administracyjne, polityczne i funkcjonalno-demograficzne” – pisze Latosiński w swojej interpelacji.
Jak sugeruje, należy dokonać dziejowej rekompensaty i wynagrodzić prawnukom dawnych powstańców trud ich dziadów. Argumentuje też, że najlepsza data to przyszły rok, gdy przypadać będzie setna rocznica odzyskania niepodległości i 155. wybuchu powstania styczniowego.
"Przy okazji stałoby się pretekstem do poprawienia sytuacji wielu miejscowości i gmin, które po odzyskaniu statusu miast uzyskałyby z tego tytułu liczne korzyści, takie jak: większy prestiż, zwiększenie dynamiki rozwoju, czy lepszy dostęp do środków pomocowych Unii Europejskiej" – stwierdza poseł. Jak dodaje, takie zmiany musiałyby się odbyć za zgodą samych mieszkańców.
Radni PiS kontra Robert Biedroń. Chcą obniżyć mu pensje. Zobacz wideo:
Ilu dzisiejszych wsi mogłoby to dotyczyć? Może chodzić nawet o około 100 lokalizacji. Na liście ex-miast są m.in. Bolimów na Mazowszu, Janowo na Mazurach, Kampinos pod Warszawą. Od 1869 roku do dziś wsią jest też Raszyn, choć liczy ponad 7,5 tys. mieszkańców, czy mający ponad 4 tys. mieszkańców Nadarzyn.
Rząd raczej nie zdecyduje się na podarowanie im praw miejskich – nie wszystkie wsie ich nawet chcą. W odpowiedzi na interpelację Kancelaria Prezesa Rady Ministrów odpisała, że nadanie statusu miast następuje po spełnieniu szeregu wymogów formalnych i prawnych. O byciu miastem za historyczne zasługi w przepisach brak wzmianki.