Powyżej grudniowych szczytów

Impuls ze strony amerykańskich władz monetarnych wyznaczył jednoznaczny kierunek dla sentymentu na parkietach giełdowych w trakcie czwartkowej sesji. Na warszawskim rynku terminowym, marcowa seria kontraktów wystartowała z poziomu 2 289 pkt, zyskując 14 pkt względem poprzedniego zamknięcia.

27.01.2012 08:36

Poranna, przejściowa próba przejęcia inicjatywy przez sprzedających musiała w tym kontekście zakończyć się fiaskiem i po wyznaczeniu dziennego minimum na poziomie 2 276 pkt, strona popytowa skierowała kurs FW20H12 na północ. Kolejne godziny handlu stanowiły już jednostronne widowisko, którego zwieńczeniem był osiągnięcie przed godz. 16:00 pułapu 2 348 pkt. Wobec byczego sentymentu na rynkach, mieszane dane, jakie zostały opublikowane popołudniu za oceanem tylko nieznacznie mogły już wpłynąć na nastroje na Książęcej i ostatecznie, finisz czwartkowych kwotowań wypadł na wysokości 2 330 pkt (+2,4%). Sesyjny wolumen obrotu ukształtował się na poziomie 50,3 tys. sztuk kontraktów. Baza na koniec dnia rozszerzyła się do 24 pkt, LOP wzrósł do 115 tys. pozycji

Obraz
© (fot. BM BPH)

Pokonanie na wczorajszej sesji oporu wyznaczonego przez grudniowe maksimum stanowi jednoznacznie pozytywną przesłankę dla dalszego rozwoju wypadków na rynku terminowym. Wyrysowany w obrazie dziennym wysoki biały korpus podkreśla dominację strony popytowej. Co istotne, wczorajszy ruch został podparty zwiększonym wolumenem, co uwiarygadnia intencje kupujących. Szybkie oscylatory potwierdziły ruch rynku. Dodatkowo, wczorajszy wzrost przełożył się również na wygenerowanie sygnału kupna przez średnioterminowy oscylator siły trendu ADX, którego linia główna, przy pozytywnym układzie linii kierunkowych, przebiła poziom 20 pkt. Celem dla kupujących wydaje się być aktualnie październikowy szczyt na pułapie 2 448 pkt. Pod drodze byki będą musiały się jednak uporać po pierwsze z wczorajszym maksimum a w dalszej kolejności solidnym oporem wyznaczonym przez połowę wysokiego korpusu z początku listopada (2 375 pkt). Mocno nachylona liniia krótkoterminowego trendu wzrostowego oraz mocny, wczorajszy wzrost mogą skusić
niedźwiedzie do próby kontrakcji. Najistotniejsze wsparcie w tym scenariuszu wyznacza połowa wczorajszego korpusu (2 310 pkt), który to poziom odpowiada w przybliżeniu pokonanym, grudniowym szczytom.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)