Pozostaniemy krajem macaczy pieczywa. Sieci handlowe rozwiewają nadzieję na higieniczne podajniki
Póki nie zmieni się polska mentalność, póty będziemy kupować chleb i bułki wymacane przez innych ludzi. Na razie duże sieci sklepów, sprzedające większość pieczywa w Polsce, nie rozważają zmian w oferowaniu pieczywa klientom. Słowem: na bezpieczne i higieniczne podajniki nie ma szans.
Kilka dni temu na Wykopie ruszyła akcja, której celem jest zachęcenie sieci handlowych do uniemożliwienia niehigienicznych praktyk, jakich dopuszczają się Polacy przy stoiskach z pieczywem. To szczególnie ważne w obecnej sytuacji, gdy mnóstwo osób boi się wirusów. Chodzi głównie o duże sklepy samoobsługowe, gdzie klient sam sobie wybiera pieczywo z półki.
"Wielu z was również zauważyło problem w tym, że niektóre osoby przy nabieraniu pieczywa nie zakładają rękawiczek ochronnych, a nawet w niektórych przypadkach macają i odkładają pieczywo z powrotem(!!!). W związku z tym, że na świecie panuje teraz epidemia koronowirusa i coraz częściej zwraca się uwagę na przestrzeganie podstaw higieny, to jest to idealny moment na to, by wywrzeć wpływ na sklepy, które już dawno powinny wprowadzić podajniki do nakładania pieczywa. By to się udało proszę Was o pomoc!" - apeluje użytkownik Wykopu o pseudonimie Bonczur69 (pisownia oryginalna).
Szanse? Raczej marne
Niestety z szybkiej sondy, jaką przeprowadziliśmy wśród przedstawicieli dużych sieci handlowych, wynika, że obecna sytuacja nie jest może idealna, ale zmian w ekspozycji pieczywa raczej nie ma się co spodziewać.
- W ramach oferty "Chrupiące z Pieca" oferujemy klientom duży wybór klasycznego pieczywa, pieczywa BIO, szybkich przekąsek, a nawet słodkich wypieków. Dbamy nie tylko o szeroki wachlarz produktów – istotne są dla nas również udogodnienia dla klientów oraz czystość strefy odpieku. Wśród udogodnień, jakie oferujemy klientom, wymienić można wysokiej jakości krajalnice czy odpowiednią prezentację produktów - mówi WP Finanse Aleksandra Robaszkiewicz z Lidla.
- Asortyment "Chrupiące z pieca" udostępniamy klientom za pośrednictwem przeszklonych regałów. Osłonione regały zabezpieczają produkty przez zanieczyszczeniem, a także zapewniają dłuższą świeżość pieczywa. Nasze regały spełniają wymogi sanitarne. Ponadto zachęcamy klientów, aby wybierając pieczywo, korzystali z jednorazowych rękawic, które dostępne przy regałach z pieczywem - podkreśla.
Słowem - na razie nie ma szans na zmiany. Mniej więcej to samo mówią nam przedstawiciele Żabki.
- W naszej sieci klienci samodzielnie pakują pieczywo do papierowych torebek przy użyciu jednorazowych rękawiczek, dostępnych przy regale. Pieczywo sprzedawane luzem jest dostępne w zamykanych półkach, co ogranicza kontakt z otoczeniem zewnętrznym. Nie otrzymaliśmy do tej pory żadnych oficjalnych zgłoszeń co do wprowadzenia specjalnych podajników do zakupu pieczywa w naszej sieci. Jednocześnie pragniemy wzmocnić komunikację skierowaną do klientów, w której podkreślamy znaczenia zachowania zasad higieny podczas zakupu produktów sprzedawanych luzem, jak właśnie pieczywo, ale także warzywa i owoce - piszą do nas pracownicy biura prasowego firmy.
Zobacz też: Inspekcja Handlowa wkroczyła do sklepów. W żywności znalazła pleśń, barwniki i konserwanty
Prawie dwie dekady temu wprowadzono w Polsce przepisy, które w teorii miały zapobiegać niehigienicznym zapędom klientów. Chodzi oczywiście o tzw. macanie pieczywa. W praktyce ograniczono się do tego, że obok stoisk z pieczywem dostępne są jednorazowe foliowe rękawiczki do pieczywa. Efekt jest taki, że niewiele osób ich używa, a w pojemnikach można natknąć się na bułki z wgnieceniami po palcach i wielokrotnie obmacywany chleb.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
