Trwa ładowanie...
pracoholizm
22-02-2010 15:22

Pracowitość czy pracoholizm

Praca we współczesnym świecie jest jedną z największych wartości. Decyduje o bycie, a w obliczu obecnego kryzysu bywa nawet obiektem marzeń

Pracowitość czy pracoholizmŹródło: Jupiterimages
d10jlzd
d10jlzd

Praca we współczesnym świecie jest jedną z największych wartości. Decyduje o bycie, a w obliczu obecnego kryzysu bywa nawet obiektem marzeń. Duże znaczenie pracy wynika również z tego, że dla sporej ilości ludzi stanowi ona naturalną formę samorealizacji, decydującej o jakości życia. Problem pojawia się wtedy, gdy czynności zawodowe zabierają człowiekowi czas zarezerwowany dla rodziny i przyjaciół, na własne hobby czy czas potrzebny na sen i odpoczynek.

Przyczyn takiej sytuacji może być wiele. Niektóre mają charakter przejściowy: chwilowy nadmiar obowiązków, konieczność zarobienia większej ilości pieniędzy, chęć zrobienia kariery. Jednak u osób ambitnych, lubiących wyzwania i rywalizację, chęć osiągnięcia sukces i zdobycia prestiżu społecznego powoduje, że praca staje się celem w samym sobie. Takie osoby mają silną potrzebę udowodnienia, że są najlepsze. Do uzależnienia od pracy może prowadzić również kryzys w życiu osobistym, poczucie osamotnienia czy niskie poczucie własnej wartości. Człowiek ucieka przed problemami w pracę, rekompensując nią sobie inne dziedziny życia, w których poniósł porażkę. Pracoholizm jest zachowaniem nałogowym, nie powodującym zależności fizjologicznej, lecz opartym na mechanizmach emocjonalnych. W Japonii występuje związane z nim zjawisko karoshi – śmierci z przepracowania. Szacuje się, że jest ono przyczyną 5% wszystkich zgonów (tj. ok. 1000 zgonów na rok) z powodu udaru lub ataku serca wśród pracowników w wieku poniżej 60 roku
życia.

Poczucie przepracowania, zostawanie po godzinach czy praca w kilku miejscach nie czynią jeszcze pracoholika. Zasadnicza różnica polega na tym, czy człowiek jest w stanie funkcjonować bez pracy i czy umie odpoczywać. Osoby przepracowane mają zazwyczaj jakąś równowagę w swoim życiu. Spędzają wiele godzin w pracy, ale w przerwach planują wakacje. Pracoholika najłatwiej zaś rozpoznać na urlopie (o ile w ogóle się na niego wybierze) – takie osoby nie rozstają się z telefonem komórkowym, laptopem. Będąc na plaży czy stoku narciarskim są w ciągłym kontakcie z firmą, wydają polecenia, wysyłają maile, prowadzą telekonferencje. Poza tym praca jest ich największym priorytetem. Dlatego ciągle odwołują czy przekładają spotkania towarzyskie, nie pojawiają się na uroczystościach rodzinnych. Natomiast osoby przepracowane czują się bardzo źle, gdy zaniedbują rodzinę. Starają się więc dostosować życie prywatne do pracy i jakoś pogodzić te obie sfery swojego życia. Jak rozpoznać, czy jest się pracoholikiem? Warto przeczytać
poniższe twierdzenia i szczerze się zastanowić, jak one mają się do mnie:

  • Mam poczucie przymusu wykonywania czynności związanych z pracą
  • Przy próbach przerwania lub ograniczenia pracy czuję niepokój
  • Aby mieć lepsze samopoczucie coraz dłużej zostaję w pracy
  • Coraz częściej zaniedbuję rodzinę
  • Ciągle wykonuję czynności służbowe mimo ich szkodliwych następstw
  • Mam trudności w kontrolowaniu czasu przeznaczonego na pracę.

Jeśli zauważy się występowanie u siebie 3 lub więcej z powyższych objawów, jest to poważny sygnał do niepokoju. Za pracoholizm płaci się bowiem wysoką cenę. Skutki pracoholizmu wiążą się przede wszystkim z utratą zdrowia. Poczucie permanentnego zmęczenia, zaburzenia koncentracji i łaknienia, trudności z zasypianiem, zaburzenia seksualne, wrzody żołądka czy choroby układu krążenia to tylko niektóre negatywne konsekwencje pracoholizmu. W skrajnych wypadkach może on doprowadzić do zawału serca, udaru czy śmierci z powodu nieustającego stresu. Brak czasu negatywnie wpływa na relacje interpersonalne – niszczy je, nie pozwala na utrwalenie więzi z partnerem, dziećmi, resztą rodziny, przyjaciółmi czy znajomymi. Co więcej, pracoholik jest idealnym pracownikiem tylko we wczesnych stadiach choroby. Jednak szybko jego efektywność zmniejsza się. Nie umie działać zespołowo, ma trudności z delegowaniem czy powierzaniem zadań współpracownikom, bierze na siebie tyle obowiązków, że nie będąc w stanie im podołać wykonuje je
„po łebkach” lub zalega z terminami. Wyjście z nałogu wymaga uświadomienia sobie własnej sytuacji, przyznania się przed swoim otoczeniem i samym sobą do pracoholizmu i przeorganizowania własnej codzienności. Często konieczne jest też poddanie się psychoterapii. Jednak w każdym stadium pracoholizmu można próbować przezwyciężyć nałóg, starając się wprowadzać poniższe wskazówki w życie:

  • Ustaw swoje priorytety – warto zastanowić się co jest ważniejsze – wyjazd z rodziną na obiecywaną od dawna wycieczkę czy malowanie pokoju?
  • Wzmocnij relacje społeczne – zarezerwuj czas na spotkania ze swoimi przyjaciółmi i znajomymi. Odnów kontakt z osobą, z którą dobrze się czułeś, kiedy razem spędzaliście czas;
  • Dbaj o zdrowie – jeśli dawno się nie badałeś, zrób to. Następnie przygotuj realistyczny program odżywiania się i ćwiczeń fizycznych, by zachować swoje ciało w dobrej kondycji.
  • Pamiętaj o przerwach – postaraj się co godzinę wstać od biurka na kilka minut, przeciągnąć się, napić się wody. I nie zapomnij przywitać się ze współpracownikami, gdy przechodzisz obok nich.
  • Wzmocnij siebie – przez podejmowanie odpowiednich działań dbaj o wszystkie sfery swojego życia – fizyczną, społeczno-emocjonalną, umysłową i duchową.
  • Stawiaj i rewiduj swoje cele – pracoholicy są tak skoncentrowani na pracy, że często zapominają, do czego tak naprawdę dążą. Ustalenie celów a następnie rewidowanie postępów w ich osiąganiu pomaga na wyrwanie się z amoku zapracowania.

Jak mówi jedno z przysłów „ciężka praca popłaca”. Trzeba jednak umieć z niej zrezygnować by móc rozkoszować się innymi dziedzinami życia – czasem spędzonym z rodziną i przyjaciółmi, swoimi pasjami czy zabawą. Zaowocuje to wzrostem produktywności w pracy, lepszym samopoczuciem oraz większym zadowoleniem z siebie.

Agnieszka Bożek | psycholog, trener

d10jlzd
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d10jlzd