Malowanie trawy na zielono
Dziennikarze nie ustają w podbijaniu rachunku za książęcy ślub. Według CNN, władze Królewskiego Okręgu Windsor i Maidenhead, gdzie rozegra się cała uroczystość, do tej pory zdążyły już wydać 3,5 mln funtów na przygotowanie miasta i okolicy do tego wydarzenia.
Sprzątanie ulic, łatanie dróg, malowanie krawężników, czyszczenie pomników z ptasich odchodów. Wszystko musi być gotowe na ten wielki dzień.
Co prawda miejskie władze zapewniają, że wszystkie te prace i tak były zaplanowane w tym roku, to jednak słychać coraz więcej głosów niezadowolonych Brytyjczyków, dla których tego typu wydatki, to czysta rozrzutność.
Pojawiły się już nawet zorganizowane inicjatywy, które domagają się zaprzestania finansowania royal wedding z publicznych środków.