Prezes BIK: Rynek kredytów konsumpcyjnych wzrośnie o ok. 5%, hipoteki w dół

Warszawa, 12.02.2015 (ISBnews) - Biuro Informacji Kredytowej (BIK) prognozuje wyhamowanie wzrostów rynku kredytów konsumpcyjnych do ok. 5% w 2015 roku. Rynek kredytów hipotecznych będzie natomiast spadał, a utrzymanie ubiegłorocznej sprzedaży kredytów mieszkaniowych byłoby dużym sukcesem, ocenia prezes BIK Mariusz Cholewa.

12.02.2015 | aktual.: 15.03.2016 17:49

"Rynek kredytów konsumpcyjnych powinien rosnąć, ale nie sądzę, żeby to był tak duży wzrost, jak w ubiegłym roku. Myślę, że ten wzrost będzie nie większy niż 5%. Mamy dość duże nasycenie kredytami konsumpcyjnymi. Mamy niskie stopy, niską szkodowość tego portfela, banki chętniej udzielają kredytów" - powiedział prezes BIK Mariusz Cholewa podczas konferencji prasowej.

Dodał, że 2014 rok przyniósł rekordową sprzedaż kredytów konsumpcyjnych, a jakość portfela tych kredytów jest dobra. Z obserwacji trendów na rynku oraz jego nasycenia wynika jednak, że dynamika będzie niższa niż w ub. roku.

W ub. roku sprzedaż kredytów konsumpcyjnych (pożyczki gotówkowe i kredyty ratalne) była rekordowa. Liczba udzielonych kredytów konsumpcyjnych wyniosła 7,6 mln sztuk, a ich wartość sięgnęła 77,8 mld zł. Oznacza to wzrost odpowiednio o 13,3% oraz 10,8% w skali roku.

W IV kw. 2014 roku nastąpiło wyhamowanie sprzedaży. Pod względem ilościowym liczba udzielonych kredytów spadła o 2,9%, a pod względem wartościowym wzrosła o 4,1% r/r.

Średnia kwota kredytu gotówkowego wyniosła 17,4 tys. zł w 2014 r. wobec 16,4 tys. zł rok wcześniej i 15,4 tys. zł w 2012 r. Średnia wartość kredytu ratalnego spadła do 5,0 tys. zł w 2014 r. w porównaniu z 5,8 tys. zł rok wcześniej i 5,6 tys. zł w 2012 r.

Cholewa spodziewa się lekkiego ożywienia w sprzedaży kart kredytowych, które od dłuższego czasu notują tendencję spadkową.

"W kartach kredytowych może się troszkę ruszyć. Jest większe zainteresowanie w rozmowach z bankami. Visa i MasterCard też chcą zdynamizować rynek kart kredytowych, ale dużych wzrostów bym się nie spodziewał" - zaznaczył.

Na koniec ub. roku w portfelach Polaków znajdowało się 6,3 mln czynnych kart kredytowych. Rok wcześniej było to 6,1 mln sztuk, a w 2012 roku 6,4 mln sztuk. Liczba aktywnych kart kredytowych (z saldem zadłużenie wysokości min. 200 zł na koniec miesiąca) wynosiła 3,9 mln sztuk wobec 3,8 mln rok wcześniej i 4,0 mln w 2012 r.

Łączna wartość przyznanych limitów wyniosła 31,5 mld zł na koniec 2014 r. wobec 29,2 mld zł rok wcześniej. Poziom zadłużenia w kartach kredytowych wyniósł 12,3 mld zł w ub. roku wobec 11,6 mld zł rok wcześniej.

W ub. roku banki przyznały klientom 1.115 tys. kart kredytowych, co oznacza wzrost o 5,7% w skali roku. Wartość przyznanych limitów kart kredytowych wyniosła 4,2 mld zł i była wyższa o 6,6% r/r.

W ocenie BIK bieżący rok będzie słaby dla rynku kredytów mieszkaniowych. Zapowiedzią spadkowego trendu są wyniki IV kwartału ub. r. - spadek liczby udzielonych kredytów o 9,9% r/r i wartości o 8,7% w skali roku.

"W kredytach mieszkaniowych czwarty kwartał był słaby. Z punktu widzenia nowej sprzedaży nie powinniśmy spodziewać się wzrostów, a raczej niewielkiego spadku, ujemnej dynamiki sprzedaży. Utrzymanie sprzedaży z 2014 roku byłoby bardzo dobrym wynikiem" - uważa Cholewa.

Sprzedaż kredytów mieszkaniowych pod względem ilościowym wyniosła 194 tys. sztuk w 2014 r. wobec 198 tys. sztuk rok wcześniej i 212 tys. w 2012 r. Wartość udzielonych w ub. r. kredytów wyniosła 40,6 mld zł w porównaniu z 39,0 mld zł rok wcześniej i 40,5 mld zł w 2012 r.

(ISBnews)

Źródło artykułu:ISBnews
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)