Prezes NBP i szef RPP nie żyje. Co teraz?
Sławomir Skrzypek, szef Narodowego Banku Polskiego oraz Przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej zginął w katastrofie prezydenckiego samolotu, który w sobotę rano rozbił się w Smoleńsku. Jego następcę powinien wybrać Bronisław Komorowski, który jako marszałek Sejmu przejął obowiązki głowy państwa.
W sobotę około południa NBP podał komunikat w którym zapewnia, że mimo tragicznej śmierci jego prezesa, bank centralny funkcjonuje bez zmian.
"Narodowy Bank Polski funkcjonuje w sposób niezakłócony i realizuje wszystkie ustawowe zadania banku centralnego" - czytamy w informacji NBP.
Prezes NBP jest powoływany i odwoływany przez Sejm na wniosek prezydenta RP. Kadencja prezesa trwa sześć lat. Obejmuje on obowiązki po złożeniu wobec Sejmu przysięgi. Zgodnie z ustawą o NBP w przypadku śmierci prezesa NBP jego obowiązki obejmuje jego pierwszy zastępca. Tę funkcję pełni obecnie Piotr Wiesołek (więcej na temat zastępcy prezesa NBP »)
.
Zdaniem ekspertów wybór nowego prezesa NBP jest jedną z pierwszych decyzji, jakie powinien podjąć marszałek Sejmu, Bronisław Komorowski. Wszystko wskazuje jednak na to, że nastąpi to nie wcześniej niż po uzupełnieniu składu Sejmu.
- Nie ma potrzeby niezwłocznego powoływania nowego prezesa NBP, ponieważ nie ma żadnego zagrożenia bezpieczeństwa finansowego kraju - powiedział mecenas Jerzy Bańka ze Związku Banków Polskich. - Jeśli chodzi o bezpieczeństwo finansowe kraju i wykonywanie konstytucyjnych funkcji przez prezesa Narodowego Banku Polskiego w osobie prezesa Wiesiołka, to żadnego zagrożenia nie ma. Nie ma więc potrzeby podejmowania decyzji nagłych - dodał.
Sławomir Skrzypek jako prezes NBP był pełnił także funkcje Przewodniczącego Rady Polityki Pieniężnej. Według informacji podanej przez członków RPP, rada wybierze w poniedziałek spośród swojego składu prowadzącego na najbliższe obrady. Na pewno nie będzie to Wiceprezes Wiesiołek. Nie wchodzi on bowiem w skład RPP (więcej na temat najbliższych obrad RPP »)
.
- Według regulaminu RPP w trakcie nieobecności przewodniczącego RPP, Rada spośród swoich członków, w obecności co najmniej 5 członków, w głosowaniu tajnym wybiera prowadzącego posiedzenia RPP. W poniedziałek wyłonimy prowadzącego najbliższe posiedzenie RPP - powiedziała Elżbieta Chojna-Duch, członek RPP.
- Prowadzący może być wybrany na jedno posiedzenie, bądź na następne, ta sama osoba nie musi prowadzić wszystkich posiedzeń. Z pewnością nie będzie paraliżu prac RPP, gdyż harmonogram najbliższych posiedzeń jest już przyjęty i obowiązuje - dodała.
