Problemy ze sforsowaniem: 2320 – 2325 pkt.
Kluczowym wydarzeniem ostatnich dni było z pewnością silne uderzenie popytu (mam tutaj na myśli sesję środową), w wyniku czego na wykresie intradayowym doszło do przełamania linii szyi krótkoterminowej formacji odwróconej głowy z ramionami. W następstwie tego wydarzenia bykom udało się dotrzeć w piątek w okolice zapory podażowej Fibonacciego: 2320 – 2325 pkt. zbudowanej na bazie zniesienia 61.8%.
06.12.2011 08:27
Tutaj jak wiadomo impet ruchu wzrostowego wyczerpał się i przez większą część piątkowego handlu na warszawskim parkiecie dominował już obóz niedźwiedzi. Poranna faza poniedziałkowej sesji również ułożyła się po myśli sprzedających, choć trzeba przyznać, że ta inicjatywa nie przerodziła się ostatecznie w ruch cenowy, który mógłby w jakimś stopniu zagrażać bykom. Wydaje się, że kluczowym czynnikiem – wpływającym na wzrost aktywności popytu – było popołudniowe spotkanie kanclerz Niemiec z prezydentem Francji.
Ten element z pewnością wzmacniał (i zarazem kreował) spore nadzieje w obozie popytowym. Koniec końców poranna inicjatywa niedźwiedzi szybko wyhamowała, po czym na rynku kontraktów (w ślad za Eurolandem) zaczął krystalizować się stabilny ruch wzrostowy. Kolejne fragmenty sesji również ułożyły się po myśli byków, a jedynym elementem wyróżniającym się negatywnie na tym tle był symboliczny wolumen obrotu na rynku kasowym.
Ostatecznie, po nieco słabszej końcówce, zamknięcie grudniowej serii kontraktów uplasowało się na poziomie 2300 pkt. Stanowiło to wzrost wartości FW20Z11 w stosunku do piątkowej ceny odniesienia wynoszący 1.1%.
Z załączonego wykresu wynika, że układ techniczny FW20Z11 nie uległ zmianie. Bykom nie udało się bowiem sforsować eksponowanej wczoraj przeze mnie zapory podażowej Fibonacciego: 2320 – 2325 pkt. Tak jak sugerowałem w swoich opracowaniach, dopiero zanegowanie wymienionej przeszkody uwiarygodniłoby w moim odczuciu bieżącą inicjatywę byków i zarazem stanowiło zapowiedź kontynuacji ruchu wzrostowego.
Z drugiej jednak strony warto podkreślić, że motorem wczorajszej zwyżki na rynku były tak naprawdę nadzieje jakie wiązano ze spotkaniem kanclerz Niemiec z prezydentem Francji. Również zbliżający się szczyt UE jest tutaj kluczowym czynnikiem stabilizującym obecnie w jakimś stopniu sytuację na rynkach finansowych. Niewielki wolumen obrotu świadczy jednak, że inwestorzy wstrzymują się w tej chwili z podejmowaniem strategicznych decyzji inwestycyjnych.
Trzeba przyznać, że wczorajsze propozycje reform jakie zostały przedstawione po spotkaniu kanclerz Niemiec z prezydentem Francji nie stały się bodźcem, który mógłby zainspirować popyt do podjęcia odważnych działań rynkowych. Gdy przygotowuję opracowanie bardzo słabo zachowują się bowiem rynki azjatyckie wraz z kontraktami na US Futures (należy podkreślić, że na spotkaniu nie zaproponowano żadnych rozwiązań odnośnie źródeł finansowania państw Eurolandu borykających się z problemami finansowymi). Dodatkowo agencja S&P poinformowała o możliwości obniżenia niektórych ratingów państw Eurolandu nawet o dwa stopnie (na przykład Francji).
W kontekście FW20Z11 warto przypomnieć, że dopiero zanegowanie zapory popytowej: 2237 – 2240 pkt. wygenerowałoby stosunkowo silny, krótkoterminowy sygnał techniczny potwierdzający wzrost presji podażowej. Wydaje się, że tego typu wyłamanie można by zatem potraktować jako wyraz słabości popytu, co w konsekwencji oddaliłoby perspektywę pokonania niedźwiedzi w rejonie kluczowej zapory podażowej: 2320 – 2325 pkt. Podsumowują należy stwierdzić, że kontrakty dotarły do ważnego obszaru oporu i jak mogliśmy się przekonać niejako automatycznie pojawiły się trudności z kontynuacją inicjatywy byków. Jest to oczywiście trochę niepokojący sygnał, choć w obliczu zbliżającego się szczytu UE można założyć, że bykom uda się w tej chwili wybronić zakres wsparcia: 2237 – 2240 pkt. Zanegowanie bowiem wymienionego węzła popytowego wpłynęłoby negatywnie na krótkoterminowy wizerunek techniczny wykresu i mogło stanowić zapowiedź kontynuacji ruchu korekcyjnego.
Paweł Danielewicz
DM BZ WBK
| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |