Produkcja spadła. Giełda w miejscu

Produkcja przemysłowa spadła o 12,4 proc. w kwietniu w porównaniu do kwietnia ubiegłego roku. Brew nagłówkom czołowych portali, dane trudno uznać za fatalne.

WYDARZENIE DNIA

Produkcja przemysłowa spadła o 12,4 proc. w kwietniu w porównaniu do kwietnia ubiegłego roku. Brew nagłówkom czołowych portali, dane trudno uznać za fatalne.

Chyba, że dziś właśnie ktoś usłyszał o kryzysie po raz pierwszy. Spadek jest znacznie silniejszy niż 2 proc. zanotowane w marcu, ale wynika to z przesunięcia świąt (Wielkanoc "przeniesiona" na kwiecień z marca w 2008 r.). Dane oczyszczone sezonowo przyniosły spadek produkcji o 8 proc., co oczywiście nie nastraja optymistycznie, ale w zestawieniu ze spadkiem produkcji w strefie euro (20 proc.) czy Japonii (35 proc.) przestaje wyglądać "fatalnie". Fatalnie wygląda natomiast produkcja metali (spadek o 40 proc.) czy węgla (w dół o 30 proc.), bo pachnie dalszymi niepokojami społecznymi relatywnie silnych grup zawodowych. Więc o ile ekonomiści nie mają większych powodów do zmartwień, to rząd owszem. W porównaniu do marca produkcja spadła o 7,1 proc. (wyrównana sezonowo o 0,9 proc.).

Lepiej zaprezentowały się za to dane o cenach produkcji, które wzrosły o 5,1 proc. w skali roku. Ale w marcu wzrost sięgał 5,5 proc., a ekonomiści obawiali się, że w kwietniu będzie to 5,8 proc. Utrzymanie tej tendencji (a więc malejącego tempa wzrostu cen produkcji) jest pomyślną informacją, która przybliża nas o mały kroczek do obniżki stóp procentowych. Jednak z prawie 100-proc. pewnością można ją wykluczyć w maju.

GPW tradycyjnie zignorowała dane z własnego podwórka, a ponieważ zabrakło ważnych publikacji na świecie, znów gotowaliśmy się we własnym sosie. WIG20 ponownie zaatakował poziom 1900 pkt i ponownie nie dał mu rady spadając na koniec sesji do 1880 pkt. Kolejna nieudana próba przełamania oporu może zniecierpliwić posiadaczy akcji, ale z drugiej strony indeks nadal jest na tyle blisko tego newralgicznego poziomu, że może go zaatakować choćby jutro. Podaży kiedyś skończą się akcje do upłynnienia. Albo kupującym pieniądze - na razie wynik starcia jest wciąż nie rozstrzygnięty, choć te ponawiane próby przełamania oporu w końcu powinny dać skutek (w końcu jeśli kupujący chcą zapłacić za akcje więcej, to dlaczego nie dać im tej satysfakcji?).

Złoty zyskiwał dziś na wartości, głównie dzięki słabości dolara na świecie. Kurs "zielonego" spadł dziś o 1,7 proc. do 3,151 PLN, a więc najniższego poziomu od połowy stycznia. Euro potaniało o 0,4 proc. 4,343 PLN, a frank do 2,872 PLN. Na światowym rynku euro podrożało do 1,378 USD czyli najwyższego poziomu od pierwszej dekady stycznia, co generalnie pomaga rynkom akcji, a rynkom wschodzącym w szczególności. Pomaga też cenom surowców - miedź i ropa podrożały dziś o ponad 2 proc. Ropa z ceną prawie 62 dolarów za baryłkę jest najdroższa od listopada. Złoto podrożało o 1,4 proc., w ujęciu dolarowym. W złotych cena spadła o 0,3 proc.

Łukasz Wróbel - Open Finance
Open Finance

| Niniejszy dokument jest materiałem informacyjnym. Nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym oraz jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Open Finance nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania. |
| --- |

Wybrane dla Ciebie

Pięć zawodów przyszłości. Ci pracownicy mają być rozchwytywani
Pięć zawodów przyszłości. Ci pracownicy mają być rozchwytywani
Dramatyczna sytuacja na rynku ziemniaków. "Są sprzedawane za bezcen"
Dramatyczna sytuacja na rynku ziemniaków. "Są sprzedawane za bezcen"
Te naczynia z Pepco groźne dla zdrowia. Kupiłeś? Zniszcz lub zwróć
Te naczynia z Pepco groźne dla zdrowia. Kupiłeś? Zniszcz lub zwróć
Nastolatek wyłudził 600 tys. zł. Zakładał garnitur i udawał adwokata
Nastolatek wyłudził 600 tys. zł. Zakładał garnitur i udawał adwokata
Podhalański Patrol Budowlany. Tak walczą z patodeweloperką w Zakopanem
Podhalański Patrol Budowlany. Tak walczą z patodeweloperką w Zakopanem
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Problemy giganta. Makro zamyka cztery hale w Polsce
Problemy giganta. Makro zamyka cztery hale w Polsce
Już omijają nowe prawo. Były radny zrobił akcje w markecie
Już omijają nowe prawo. Były radny zrobił akcje w markecie
Butelka wody Ustronianka wywołała burzę. Mamy komentarz Kauflandu
Butelka wody Ustronianka wywołała burzę. Mamy komentarz Kauflandu
Duża zmiana w Biedronce. Klienci szybko ją zobaczą
Duża zmiana w Biedronce. Klienci szybko ją zobaczą
To już plaga na Podlasiu. Rolnicy znajdują niebezpieczne przedmioty
To już plaga na Podlasiu. Rolnicy znajdują niebezpieczne przedmioty
Nocowanie w studio. Wyjazd busem. Nietypowa oferta pracy dla Polaków
Nocowanie w studio. Wyjazd busem. Nietypowa oferta pracy dla Polaków