Program konwergencji: wzrost PKB w 2010 roku - 3 proc.
Wzrost gospodarczy w 2010 r. wyniesie 3 proc., a w latach 2011-2012 gospodarka wzrośnie odpowiednio o 4,5 proc. i 4,2 proc. Tegoroczny deficyt może być niższy niż zapisane w budżecie 52,2 mld zł - przewiduje Program Konwergencji Aktualizacja 2009.
09.02.2010 | aktual.: 09.02.2010 16:08
Rząd liczy się jednak także z mniej optymistycznym rozwojem wydarzeń. W zawartym w dokumencie "scenariuszu alternatywnym", którego realizacja mogłaby być efektem m.in. niższego wzrostu u naszych głównych partnerów handlowych, polskie PKB w latach 2010-2012 może wzrosnąć mniej - odpowiednio o 2,7 proc., 3,7 proc. i 3,5 proc.
Program Konwergencji został przyjęty przez rząd w poniedziałek i jeszcze tego dnia został przesłany do Brukseli; Ministerstwo Finansów opublikowało go we wtorek.
Rząd napisał w dokumencie, że z uwagi na konserwatywne założenia makroekonomiczne przyjęte do ustawy budżetowej na 2010 r.(założono 1,2 proc. wzrost PKB) oraz uwzględniając korzystniejszą niż zakładano strukturę wzrostu, realizacja deficytu budżetu państwa na niższym niż zakładany w Ustawie (budżetowej - PAP) poziomie jest wysoce prawdopodobna.
Zgodnie z Programem deficyt sektora finansów publicznych w 2010 r. wyniesie 6,9 proc. PKB. W następnych latach jego redukcja ma być bardziej wyraźna - spadnie do 5,9 proc. PKB w 2011 r. i 2,9 proc. PKB w 2012 r. - W kolejnych latach przewiduje się dalsze obniżenie deficytu, co zapewni jego trwałe utrzymywanie na poziomie poniżej 3 proc. PKB - napisano w dokumencie.
Wynika z niego, że najbliższe lata powinny być bardziej korzystne dla polskiej i światowej gospodarki niż do tej pory. Dzięki temu zaś m.in. będzie można przyspieszyć reformy.
Według "Aktualizacji" wzrośnie relacja długu publicznego do PKB, ale rząd zastrzega, że liczona według metodologii krajowej nie przekroczy progu 55 proc., a według metodologii UE pozostanie poniżej wielkości referencyjnej 60 proc. (z kryteriów z Maastricht).
Rząd uważa, że mimo oczekiwanego wzrostu zatrudnienia, stopa bezrobocia w latach 2011-2012 utrzyma się na poziomie tylko nieznacznie niższym niż 10 proc. I tłumaczy to rosnącą aktywnością zawodową Polaków spowodowaną m.in. ograniczeniem możliwości przechodzenia na wcześniejszą emeryturę.
Z dokumentu wynika ponadto, że od początku 2010 r. inflacja w Polsce powinna się obniżać. Będzie to przede wszystkim wynikiem ciągle umiarkowanej dynamiki wzrostu gospodarczego oraz słabszej presji płacowej. - W drugiej połowie 2010 r., wraz z kontynuacją ożywienia popytu, oczekuje się natomiast stopniowego wzrostu inflacji. W efekcie prognozuje się, że średnioroczny wzrost cen towarów i usług konsumpcyjnych w ostatnim roku prognozy przyspieszy do 3,2 proc. - napisano.
Rząd wyjaśnia w Aktualizacji, że głównym celem jego polityki gospodarczej w średnim okresie jest stworzenie warunków do powrotu gospodarki na ścieżkę szybkiego i jednocześnie zrównoważonego wzrostu, przy zapewnieniu optymalnego tempa konsolidacji finansów publicznych i wysokiego poziomu inwestycji strukturalnych.
- Realizacja tych zamierzeń będzie następowała w trudnych warunkach zewnętrznych, a jej powodzenie będzie zależało m.in. od kształtowania się sytuacji w gospodarce światowej, a w szczególności europejskiej - zastrzeżono.
Zgodnie z Programem rząd zamierza osiągnąć wskazane cele m.in. dzięki konsolidacji finansów publicznych (w styczniu Donald Tusk przedstawił Plan Rozwoju i Konsolidacji Finansów 2010-2011), przyspieszeniu prywatyzacji, liberalizacji gospodarki, wzrostowi aktywności zawodowej, czy zwiększeniu nakładów inwestycyjnych.
W dokumencie zaznaczono ponadto, że jednym z priorytetów rządu pozostaje wejście do strefy euro, a podejmowane działania mają na celu m.in. spełnienie kryteriów określonych w Traktacie z Maastricht.
Aktualizacja programu miała zostać przyjęta na posiedzeniu rządu w miniony wtorek, ale zastrzeżenia do niego zgłosił wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak. Aktualizacja uwzględnia bowiem założenia Planu Rozwoju i Konsolidacji Finansów 2010-2011. Jak mówił Donald Tusk, szef PSL miał uwagi do zawartych w tym Planie propozycji upowszechniania systemu emerytalnego, co wiązałoby się m.in. ze zmianami w KRUS i systemie podatkowym.
Sam program konwergencji jest dokumentem zawierającym ocenę gospodarki pod kątem spełniania kryteriów z Maastricht. Chodzi o pięć warunków, które powinna spełniać gospodarka kraju aspirującego do przystąpienia do strefy euro. Przedstawia m.in. ogólne założenia i cele polityki makroekonomicznej, ocenę bieżącej sytuacji i prognozy, strategię i cele rządu, opis ryzyka.