Prokuratura zarekwirowała tysiące komputerów. Zagraniczne media oburzone

Działania prokuratury ze Szczecina ws. zabezpieczenia komputerów, na które ściągnięty został film "Wkręceni", wywołały wiele reakcji także poza granicami Polski. O głośnej w ostatnich tygodniach sprawie napisał m.in. często cytowany portal torrentfreak.com.

Redaktorzy tego serwisu oburzają się na działania organów ścigania. Mówią, że w naszym kraju sytuacja wymknęła spod kontroli, a działania w tej sprawie nazywają agresywnym trollingiem prawnoautorskim.

W zeszłym tygodniu policja na polecenie prokuratorzy postanowiła zabezpieczyć tysiące komputerów. Wszystko w związku z podejrzeniem naruszenia praw autorskich. Chodziło o rozpowszechnianie filmu „Wkręceni”. Podejrzani prawdopodobnie pobierali ten film z torrentów.

Decyzja o zabezpieczeniu komputerów została podjęta tylko na podstawie podejrzenia złamania prawa autorskiego, a to - zdaniem zagranicznego serwisu - niewystarczający powód. Dokonano tego w dodatku w oparciu o adres IP, który nie jest nieomylnym sposobem identyfikacji użytkownika a co dopiero sprawcy. Dlatego zagraniczny serwis wysuwa tezę, że bardzo prawdopodobne, że przy takiej skali rozpowszechniania filmu, część "ofiar" tego działania to niewinni ludzie.

O zatrzymanych komputerach można przeczytać więcejpod tym linkiem