Zapach
Sprzedawcy doskonale znają mechanizmy rządzące ludzkimi zachowaniami i wiedzą, jak mocno oddziałuje na nas zapach. Dlatego sklepy umiejętnie nim operują, by odpowiednio pobudzić klientów. Wiadomo przecież, że człowiek głodny kupuje więcej i na zapas.
W niektórych supermarketach rozpylane są specjalne zapachy, jak np. woń melona, wyczuwalne na granicy świadomości, które mają nie tylko uprzyjemnić pobyt w sklepie, ale nawet zwiększyć chęć kupowania.
Jednak większość sklepów po prostu rozmieszcza odpowiednio produkty, które wydzielają apetyczne aromaty. Zapach świeżego pieczywa potrafi pobudzić pracę naszych ślinianek, wywołać uczucie głodu i zachęcić do kupna kolejny produktów, dlatego stoiska z tego typu asortymentem często witają nas od progu.