Działkowcy przegrali walkę o ROD. "Warto poświęcić te 16 działek"
Działkowicze z Kartuz w woj. pomorskim przegrali walkę o swoje ROD-y. Tereny ogródków zostaną przeznaczone na zabudowę usługową. - Warto poświęcić te 16 ogródków dla kilkudziesięciu tysięcy mieszkańców - stwierdził burmistrz miasta, Mieczysław Grzegorz Gołuński.
Chodzi o tereny przy ul. Wzgórzu Wolności i Bohaterów Westerplatte. To atrakcyjne obszary położone u wybrzeży Jeziora Klasztornego Małego w Kartuzach. Tuż obok znajduje się zabudowa klasztorna z czasów państwa krzyżackiego wybudowana na przełomie XIV i XV w.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Spektakularna metamorfoza 100-letniego domu. Razem z działką kosztował 180 tys. zł
Teren "służy kilkunastu osobom"
Jak podkreślał burmistrz Kartuz, Mieczysław Grzegorz Gołuński, cytowany przez "Express Kaszubski", rzeczone tereny w większości nie są już ogródkami działkowymi, ale działkami letniskowymi. Według Gołuńskiego działkowicze zaczynają na nich mieszkać, nie ma tam kanalizacji ani odpowiednich wodociągów. - Służy kilkunastu osobom - stwierdził włodarz miasta.
- Mówicie o betonozie, a sami macie większość ogródków zabudowanych. Warto poświęcić te 16 ogródków dla kilkudziesięciu tysięcy mieszkańców. Budujemy coś na przyszłość - argumentował na sesji Rady Miasta.
Przeciwnicy uchwały ws. miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego rzeczonego fragmentu miasta nie chcieli zgodzić się na jej przyjęcie z uwagi na obawy o "zabetonowanie" terenów przy Wzgórzu Wolności.
Działkowicze nie uratowali ROD-ów
- Od lat jesteśmy przetrzymywani w niepewności, czy możemy inwestować w rozwój działek czy nie. Jesteśmy nowym zarządem i nie godzimy się na takie traktowanie. Nie godzimy się na betonowanie dalszej części Kartuz - podkreślał Grzegorz Nosal, wiceprezes ROD Kaszubianka, cytowany przez dziennik.. Chcemy, aby była to w dalszym ciągu strefa zielona - mówił.
- Nie ma na tych terenach przewidzianych żadnych pasaży handlowych ani mieszkań - zadeklarował burmistrz.
Jak czytamy w "Expressie Kaszubskim", w planach gminy jest m.in. stworzenie muzeum przy klasztorze i muzeum Kartuz. Zgodnie z ustawą o rodzinnych ogrodach działkowych, w przypadku likwidacji ROD, gmina ma obowiązek wskazać zamienną nieruchomość. Jej obowiązkiem jest także założenie nowego ROD oraz odtworzenie urządzeń i budynków.
Zgodnie z propozycją radnych nowe ogródki działkowe miałyby powstać w Pomieczyńskiej Hucie, miejscowości oddalonej o ok. 8 km od Kartuz. Wywołało to sprzeciw działkowiczów. Posiadacze ROD zapowiedzieli również, że będą domagać się wysokich odszkodowań.