Przedsiębiorca podejrzany o wręczenie łapówek b. urzędnikowi ZDiT

Funkcjonariusze CBA zatrzymali 37-letniego przedsiębiorcę podejrzanego o wręczenie 60 tys. zł łapówek byłemu kierownikowi jednego z wydziałów w Zarządzie Dróg i Transportu w Łodzi. Grozi mu kara do lat 10 więzienia.

Obraz
Źródło zdjęć: © newspix.pl | Jacek Herok

Jak poinformował w środę PAP rzecznik łódzkiej prokuratury Krzysztof Kopania, zarzuty dotyczą lat 2008-2010. Według śledczych podejrzany dwukrotnie wręczył ówczesnemu kierownik jednego z wydziałów w ZDiT, 55-letniemu Dariuszowi K., po 30 tys. zł w zamian za bezproblemowe zatwierdzenie projektów związanych z realizacją Łódzkiego Tramwaju Regionalnego.

- Łapówka przekazana została w zakamuflowany sposób, aby ukryć faktyczne pochodzenie pieniędzy. Zostały one przelane na konto firmy partnerki byłego urzędnika, jako rzekome wynagrodzenie za usługi dot. weryfikacji dokumentacji projektowo-wykonawczej - wyjaśnił Kopania.

37-latkowi zarzucono także pranie brudnych pieniędzy. Po przesłuchaniu prokurator zastosował wobec niego poręczenie majątkowe w wysokości 40 tys. zł, zakaz opuszczania kraju i dozór policji.

To kolejny podejrzany w śledztwie prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Łodzi i CBA. Wcześniej zarzuty w tej sprawie usłyszało 13 osób.

Głównym podejrzanym jest b. kierownik jednego z wydziałów w ZDiT w Łodzi, Dariusz K. Prokuratura zarzuca mu m.in. łapownictwo, poświadczenie nieprawdy w dokumentach, ustawianie przetargów i pranie brudnych pieniędzy. Jest podejrzany m.in. o przyjęcie ponad pół mln zł łapówek przy tworzeniu systemu sterowania ruchem Łódzkiego Tramwaju Regionalnego. Zarzuty m.in. prania brudnych pieniędzy i pomocy w przyjmowaniu łapówek usłyszała w związku z tym także jego konkubina Eugenia M. Obojgu grożą kary do 12 lat pozbawienia wolności.

Śledztwo dotyczy także korupcji i ustawienia przetargu na system monitoringu ulicy Piotrkowskiej w Łodzi. W tej sprawie zarzuty wręczenia łapówek usłyszeli m.in. dwaj dyrektorzy jednej z krakowskich firm, która dostarczyła system monitoringu. Według prokuratury przetarg w tej sprawie od początku był ustawiony, a krakowska firma wygrała go dzięki łapówce - w wysokości ponad 60 tys. zł - dla Dariusza K.

W marcu ub. roku w związku z tym śledztwem zatrzymany został ówczesny prezes Zakładu Drogownictwa i Inżynierii w Łodzi Grzegorz W. oraz 54-letni przedsiębiorca. Sprawa dotyczy nieprawidłowości w związku z przetargiem na naprawę, konserwację i remont ulicznej sygnalizacji świetlnej w Łodzi. Według prokuratury w związku z ustawieniem przetargu miejska spółka w tym przypadku mogła stracić prawie 800 tys. zł.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Skarbówka dała zielone światło. Te wydatki wliczysz do kosztów
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Duża zmiana na Poczcie już wkrótce. Mówią o rewolucji
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
Ta opłata to obowiązek. Kontrolerzy robią zdjęcia aut. 800 zł kary
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
"Grozi za to grzywna 1500 zł". Burmistrz apeluje do rolników
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Ile trzeba mieć oszczędności, by żyć z odsetek? Oto kwota
Te znicze to tegoroczny hit. Ludzie wydają nawet kilkaset złotych
Te znicze to tegoroczny hit. Ludzie wydają nawet kilkaset złotych
Ostrzeżenie dla turystów. Niedźwiedź pojawił się w woj. małopolskim
Ostrzeżenie dla turystów. Niedźwiedź pojawił się w woj. małopolskim
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Emerytura w wieku 40 lat. Policzyli, ile musisz mieć kapitału
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Jak zwiększyć emeryturę z KRUS i ZUS? Nie każdy o tym wie
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Rywal KFC szturmem podbija Polskę. Otwiera 7 nowych lokali
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
Wpłata na konto. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos
To koniec znanego browaru. Burmistrz miasta z nazwy marki zabrał głos