Przedsiębiorcy spotkają się na 3 tys. metrów

Inwestora przyciągnąć trudno. Czyżby? Powszechną opinię obala Radzionków, gdzie do dyspozycji przedsiębiorcy gmina oddaje... samolot. Na pokład zaprasza sam burmistrz. Miasto proponuje atrakcyjne działki pod inwestycje. Przedsiębiorcy oglądają, a na koniec jeszcze tylko krótka ocena terenu z lotu ptaka. Tu gmina również problemu nie widzi i dla lepszego widoku – z urzędnikami na czele, proponuje skok nad Radzionkowem. Historia wciąga, zwłaszcza, że kolejny spot promujący tereny inwestycyjne w Radzionkowie ma mieć zaskakujące zakończenie.

Z końcem września ruszy trzecia odsłona kampanii promocyjnej Radzionkowa pod hasłem „Inwestorów traktujemy o królewsku”. W ten sposób położone na Wyżynie Śląskiej w północnej części Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego (GOP) miasto, po raz kolejny mocno zaznacza swoją obecność na inwestycyjnym rynku i jak mówi Gabriel Tobor, burmistrz Radzionkowa, królewskie traktowanie inwestorów, to nie tylko pusty slogan. - To na czym najbardziej zależy inwestującemu, to wsparcie ze strony lokalnych władz i pełen profesjonalizm w przygotowywaniu ofert. Nikt przecież nie lubi kupować kota w worku – podkreśla Gabriel Tobor. Jak dodaje, przedsiębiorcy mogą liczyć na przyjazną biznesowi atmosferę i ciekawe lokalizacyjnie działki. Kusić mają też ceny.

- Stwarzamy inwestorom dogodne warunki. W mieście obniżono podatki, potęgując tym samym rozwój gospodarczy. W Radzionkowie obowiązuje zasada partnerstwa publiczno-prawnego, co pozwala na konsultowanie ciekawych z punktu widzenia przedsiębiorcy i miasta pomysłów, a także daje pole do rozwoju aktualnych inwestycji. Naszą dewizą jest przy tym maksymalne ograniczenie biurokracji, na rzecz działania i rozwiązywania problemów na bieżąco – mówi Gabriel Tobor.

Samolot dla inwestora

Władze miasta zaznaczają, że ważne są nie tylko atuty lokalizacyjne i dogodne położenie Radzionkowa przy głównych szlakach komunikacyjnych. - Kierujemy się prostą, jednak jak oceniają przedsiębiorcy, nie wszędzie powszechną zasadą, iż w relacjach biznesowych miasto powinno być postrzegane jak firma, która z jednej strony dba o interes swoich mieszkańców, z drugiej jest rzetelnym i wiarygodnym partnerem tak dla małego, jak i dużego inwestora – podkreśla Gabriel Tobor. Radzionków oferuje przedsiębiorcom ponad 25 hektarów doskonale skomunikowanych gruntów inwestycyjnych.

Na co jeszcze mogą liczyć przedsiębiorcy? - Spot z wykorzystaniem motywu samolotu jest oczywiście przenośnią. Prawdą jest natomiast, że każda firma chcąca inwestować, musi mieć pewność co do terenu, na którym biznes otworzy. Oferowane przez nas grunty są przygotowane pod nowe inwestycje. Tereny posiadają dostęp do sieci elektrycznych, teletechnicznych, wodociągowych i kanalizacyjnych. Mają przy tym dogodny do zabudowy kształt, położone są poza granicami obszaru górniczego, nie obejmuje ich też ochrona konserwatorska – wymienia Tobor. Miasto dysponuje mniejszymi terenami o powierzchni 1,5 hektara, jak i rozległymi, liczącymi ok. 24 ha.

Nie trzeba przy tym rezygnować z samolotu. Prócz głównych dróg krajowych (E40, E75, E77) i budowaną obecnie autostradą A1, do Radzionkowa można przylecieć. W odległości 15 km od miasta znajduje się Port Lotniczy w Katowicach Pyrzowicach, dzięki czemu Radzionków jest ciekawą propozycją także dla zachodnich inwestorów.

Szczegółowe informacje dotyczące działek wystawionych na sprzedaż bądź wieczystą dzierżawę można uzyskać w Urzędzie Miasta Radzionków lub na stronie internetowej pod adresem www.inwestycje.radzionkow.pl.

Artykuł przygotowany przez Urząd Miasta Radzionków