10.07. Warszawa (PAP) - Poniżej przegląd tematów w prasie gospodarczej w środę, 10 lipca.
RZECZPOSPOLITA
Jeszcze kilka lat temu nasz potencjał wzrostu PKB wynosił 5 proc. rocznie. Dziś stać nas na połowę, co oznacza m.in. większe kłopoty na rynku pracy. (s.B1)
Polski Holding Obronny, dawny Bumar, największa grupa zbrojeniowa w kraju, rozmawia o warunkach połączenia z Hutą Stalowa Wola - dowiedziała się "Rzeczpospolita". (s.B8)
PARKIET
PKP otrzymały sześć odpowiedzi na zaproszenie do rokowań w sprawie zagospodarowania dworca Warszawa Gdańska i terenów przyległych - wynika z informacji "Parkietu". Zgodnie z ustaleniami gazety są to: Echo Investment, Ghelamco, HB Reavis, Immobel, podmioty z grupy Marvipolu oraz nieruchomościowa spółka Penty Investments. (s.4)
Obroty i zyski LSI Software będą rosły. Prezes spółki deklaruje, że celem na 2013 rok jest wzrost obrotów o 10-15 proc. Spółka chce rosnąc poprzez przejęcia. (s.4)
Zarząd obuwniczej spółki CCC podjął uchwałę o powołaniu firmy zależnej w Niemczech. W okresie 8-10 lat CCC może otworzyć tam 1000 sklepów. (s.5)
W I połowie roku operatora komórkowego w Polsce zmieniło blisko 750 tys. numerów - wynika z danych do kórych dotarł "Parkiet". (s.5)
Firma Karkosika stara się o więcej koncesji na złoto. Krezus Mining Guinee (KMG) uzyskał trzyletnie koncesje na poszukiwanie surowców w Gwinei. (s.5)
Głosowanie w sprawie układu w Energomontażu-Południe możliwe będzie w I kwartale przyszłego roku - przewiduje Piotr Szymczyk, prezes spółki. W tym roku sprzedaż grupy może spaść o połowę. Zdaniem jej przedstawicieli w 2014 r. realny jest powrót do rentowności na poziomie operacyjnym. (s.5)
W akcjach czterech największych spółek giełdowych - PKO BP, PKN Orlen, Pekao i PZU - wszystkie fundusze emerytalne miały ulokowane prawie 31 mld zł. (s.17)
PULS BIZNESU
Wojna cenowa dobija małe sklepy ze sprzętem IT. Już wkrótce mogą zniknąć z polskiego krajobrazu. (s.6)
TP sprzedała MarketPlanet. Według informacji "PB" fundusz Avallon zapłaci za niego TP około 25 mln zł. (s.8)
GAZETA WYBORCZA
Na zakupy rzeczy związanych z badaniami naukowymi nie trzeba będzie organizować przetargów - zdecydował wczoraj rząd. Naukowcy wreszcie mogą zająć się badaniami zamiast biurokracją. (s.20)
Gdyby nie otwarte fundusze emerytalne, dług publiczny Polski wynosiłby na koniec 2012 r. 50,7 proc. PKB - wynika z wyliczeń Mirosława Gronickiego i Janusza Jankowiaka. Ministerstwu Finansów wyszło, że bez OFE dług sięgałby 38,1 proc. PKB. (s.21)
POPC, czyli Program Operacyjny Polska Cyfrowa - tak będzie się nazywał nowy program poświęcony cyfryzacji kraju. (s.22)
DZIENNIK GAZETA PRAWNA
seb/