Przegląd resortów: priorytety to WPR po 2020 r. i polityka klimatyczna (opis)

W najbliższym czasie priorytetem w dziedzinie rolnictwa będzie praca nad Wspólną Polityką Rolną po 2020 roku, a w zakresie środowiska - polityka klimatyczna zgodna z interesem Polski - przekonywali szefowie tych resortów podczas konferencji w ramach przeglądu ministerstw.

W poniedziałek premier Beata Szydło spotkała się w ramach przeglądu resortów z ministrem rolnictwa Krzysztofem Jurgielem oraz ministrem środowiska Janem Szyszko. Zapowiedziała, że wkrótce odbędzie się konferencja podsumowująca dotychczasowe dokonania resortów.

Jurgiel zapowiedział, że Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przyjrzy się zyskom i kosztom działania spółek Skarbu Państwa w branży rolno-spożywczej. "Ten rok będzie podporządkowany przeglądowi spółek Skarbu Państwa i minimalizacji kosztów ich funkcjonowania" - mówił. Dodał, że resort będzie prowadził analizę możliwości łączenia spółek pod kątem uzyskania z nich większych dywidend. Przypomniał, że od stycznia ministerstwo przejęło kilkadziesiąt spółek Skarbu Państwa, w tym Krajową Spółkę Cukrową.

Minister ocenił, że ustawa o wstrzymaniu sprzedaży państwowej ziemi "dobrze funkcjonuje" i rolnicy są z niej zadowoleni. Zostały zlikwidowane patologie, które były przy nabywaniu ziemi. Poinformował, że przygotowywana jest ustawa o gospodarowaniu rolniczą przestrzenią produkcyjną, która wprowadzi nowe zasady gospodarką ziemią - m.in. chodzi o scalenie gruntów.

Zdaniem Jurgiela podstawowym celem polityki rolnej państwa jest stabilne rolnictwo. "Celem podstawowym polityki rolnej państwa jest, aby rolnictwo było stabilne ekonomicznie, ekologicznie i społecznie, a obszary wiejskie, aby były miejscem do godnego zamieszkania ludzi do pracy i wypoczynku. Taki cel chcemy zrealizować w naszej polityce rolnej" - mówił.

Do priorytetów ministerstwa zaliczył m.in. prace nad Wspólną Polityką Rolną po 2020 r. i współpracę międzynarodową. W tym zakresie sukcesem było umożliwienie eksportu polskiej żywności na 27 nowych rynków zbytu - m.in. udało się podpisać porozumienie w sprawie sprzedaży jabłek do Chin. Przypomniał, że opracowany został program dla dziewięciu rynków rolnych, uzgodniony ze stroną społeczną. Natomiast w tym roku przygotowane zostaną szczegółowe programy operacyjne dotyczące tych rynków.

W ubiegłym roku uchwalone zostały ustawy "oczekiwane przez rolników", dotyczące sprzedaży detalicznej, pozycji rolnika w tzw. łańcuchu żywnościowym, o znakowaniu żywności. Kończą się prace nad ustawą o spółdzielniach rolników - wyliczał Jurgiel.

Powiedział, że w 2017 r. zostanie dokończona reforma instytucji rolnych. Zostanie powołany Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, zlikwidowane będą Agencja Rynku Rolnego i Agencja Nieruchomości Rolnych. Pozostanie jedna agencja płatnicza - Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Połączone zostaną inspekcje odpowiedzialne za bezpieczeństwo żywności; ustawa w najbliższym czasie trafi do prac rządowych - zaznaczył minister.

Z kolei szef resortu środowiska wskazał, że głównymi celami jego ministerstwa będą: rozwój zgodny z koncepcją zrównoważonego rozwoju oraz polityka klimatyczna - oparta nie na samej redukcji CO2, ale wykorzystywaniu go do regeneracji gleb czy lasów. Szyszko ocenił, że polskie zasoby energetyczne - węgiel kamienny i brunatny, gaz łupkowy czy geotermia - mogą wesprzeć bezpieczeństwo kraju i Europy.

Zdaniem Szyszki rząd PiS chce "uczłowieczyć" politykę klimatyczną Unii Europejskiej, by ta mówiła nie tylko o redukcji emisji gazów cieplarnianych, ale też o pochłanianiu dwutlenku węgla i wykorzystaniu go do regeneracji układów przyrodniczych.

Według szefa MŚ obecne regulacje wynikające z pakietu klimatyczno-energetycznego są "niezwykle niesprawiedliwe dla Polski".

"W związku z tym PiS przewidywało renegocjacje, albo inaczej - uczłowieczenie polityki klimatycznej UE, zgodnie z duchem konwencji klimatycznej" - powiedział.

Szyszko szansy upatruje w porozumieniu paryskim, w którym zapisano - jak mówił - "że nie interesuje nas problem dekarbonizacji z punktu widzenia emisji, ale interesuje nas neutralność klimatyczna". "Będziemy dążyli do tego, aby to, co wyemitujemy, żebyśmy zużywali z powrotem w kierunku regeneracji układów przyrodniczych gleb" - podkreślił.

Szef resortu środowiska przypominał ponadto, że podczas ubiegłorocznego szczytu klimatycznego w Marrakeszu zdecydowano, by w 2018 r. Polska była po raz kolejny gospodarzem tej konferencji. Zdaniem ministra będzie to bardzo ważny szczyt, ponieważ to na nim wytyczane będą kierunki realizacji globalnej umowy klimatycznej z Paryża.

Minister na konferencji przekonywał, że nasz kraj, dzięki polskiej kulturze użytkowania zasobów przyrodniczych, zdecydowanie wyróżnia się na mapie Europy.

"Mamy pełną gamę rodzimych gatunków roślin i zwierząt występujących w tej strefie geograficznej. Tym różnimy się od wielu państw UE, gdzie w niektórych rejonach doprowadzono do tego, że występuje tylko 40 proc. rodzimych gatunków roślin i zwierząt. Oskarżano nas o to, że niszczymy bioróżnorodność, że wycinamy Puszczę Białowieską, że chcemy strzelać do żubrów. Pytanie brzmi - skoro nas pouczają, to dlaczego tego nie mają. Jak to się stało, że Polska posiada te zasoby środowiskowe, a inni nie" - mówił Szyszko.

Minister dodał, że Puszcza Białowieska nie została wpisana na listę zagrożonego dziedzictwa UNESCO. "Pokazaliśmy w KE, że Polska nie wycina puszczy, ale respektuje prawo UE polegające na tym, że chroni siedliska, które tam zostały wyznaczone w ramach sieci Natura 2000, a te siedliska wymagają zadań ochronnych" - powiedział.

Szyszko przekonywał, że z inicjatywy Polski dokonywany jest też przegląd unijnych dyrektyw ptasiej i siedliskowej.

Minister przypomniał, że zaproponowaliśmy innym członkom UE pomoc w odtwarzaniu siedlisk przyrodniczych, a także reintrodukuję żubra na ich terenie. Przyznał, że do tej pory resort nie otrzymał dużej liczby odpowiedzi w tej sprawie, ale wynika to - jak mówił - z nieprzygotowania państw Wspólnoty do przyjęcia tych zwierząt u siebie.

Chęć "importu" żubra na swój teren wykazali do tej pory Bułgarzy i Rumuni.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Zatrudniasz sprzątaczkę? Tak możesz narazić się skarbówce
Zatrudniasz sprzątaczkę? Tak możesz narazić się skarbówce
Pierwsza taka Wigilia. Inspektorzy ruszą w teren? Kary do 100 tys. zł
Pierwsza taka Wigilia. Inspektorzy ruszą w teren? Kary do 100 tys. zł
Kupił lokal za 50 proc. wartości. Prokurator domaga się więzienia
Kupił lokal za 50 proc. wartości. Prokurator domaga się więzienia
"Zwiększa koszt ogrzewania nawet o 10 proc.". To powszechny błąd
"Zwiększa koszt ogrzewania nawet o 10 proc.". To powszechny błąd
7 tys. zł emerytury. Ile trzeba zarabiać? Oto szacunki dla 40-latków
7 tys. zł emerytury. Ile trzeba zarabiać? Oto szacunki dla 40-latków
Kupiłeś nowy telewizor? Musisz go zgłosić. Po tym czasie 800 zł kary
Kupiłeś nowy telewizor? Musisz go zgłosić. Po tym czasie 800 zł kary
Wjechał kombajnem do miasta. Zablokował ulicę w centrum na 2 godziny
Wjechał kombajnem do miasta. Zablokował ulicę w centrum na 2 godziny
Gigant inwestuje w Polsce. Powstaną setki miejsc pracy
Gigant inwestuje w Polsce. Powstaną setki miejsc pracy
Chciał tylko dogrzać mieszkanie farelką. Porównuje rachunki. Oto kwota
Chciał tylko dogrzać mieszkanie farelką. Porównuje rachunki. Oto kwota
Producenci ziemniaków są załamani. Wszystko przez brak odszkodowań
Producenci ziemniaków są załamani. Wszystko przez brak odszkodowań
Wyjątkowe grzyby na aukcji. Sprzedano je za pół miliona złotych
Wyjątkowe grzyby na aukcji. Sprzedano je za pół miliona złotych
Wraca Burger Drwala. McDonald's potwierdził datę. Debiut w Poznaniu
Wraca Burger Drwala. McDonald's potwierdził datę. Debiut w Poznaniu