Przelew szybki jak światło

Koniec z czekaniem na pieniądze. Krajowa Izba Rozliczeniowa zapowiada uruchomienie systemu, w którym przelew będzie zamiast nawet kilku dni jak teraz, szedł zaledwie kilka sekund. Polska będzie drugim krajem w Europie, w którym banki na masową skalę będą mogły skorzystać z tej technologii.

Przelew szybki jak światło
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

02.08.2011 | aktual.: 02.08.2011 13:51

Dziś przelew z banku A do banku B może iść nawet cztery dni. Jeśli pieniądze wyślemy na przykład w piątek o 15, to do nadawcy najprawdopodobniej dojdą w poniedziałek przed południem. A jeśli w pierwszy dzień tygodnia będzie akurat święto, to czas jeszcze się wydłuży.

Tak długie czekanie na przelew już się kończy. Krajowa Izba Rozliczeniowa (KIR), która obsługuje przelewy pomiędzy bankami, chce wdrożyć system błyskawicznego przekazu pieniędzy.

- Platforma jest nowatorskim rozwiązaniem KIR, które pozwoli na realizację płatności pomiędzy klientami banków w czasie rzeczywistym. Przekazywanie środków pomiędzy rachunkami klientów prowadzonymi w różnych bankach będzie mogło odbywać się natychmiastowo przez 24 godziny, 7 dni w tygodniu i 365 dni w ciągu roku - napisano w komunikacie na stronach internetowych izby.
Program pilotażowo ma wystartować już na początku 2012 roku.

Wsparcie w przygotowaniu oprogramowania ma zapewnić francuska spółka Capgemini. System powstanie jednak w jej polskim oddziale we Wrocławiu.
- Realizując tak innowacyjny projekt, mamy szansę wytyczyć nowe kierunki na rynku płatności elektronicznych w Europie - mówi Frank Wagenbauer z Application Services Capgemini Polska.

Polska platforma do przelewów ma być nowinką na skalę światową. Dziś wprawdzie kilka naszych banków wprowadziło możliwość przelewu pieniędzy w kilka sekund, ale jest to usługa dodatkowo płatna i to nawet kilkanaście złotych.
- Przelewy ekspresowe stanowią niewielką część w łącznej liczbie codziennych transferów pieniężnych w banku. Tego typu usługi cieszą się zainteresowaniem przedsiębiorców, dla których czas to pieniądz, oraz osób, którym zdarza się regulować płatności na ostatnią chwilę - mówi Krzysztof Olszewski z mBanku, w którym można skorzystać z przelewu ekspresowego realizowanego przez firmę Blue Media.

Na szeroką skalę podobny do wprowadzanego przez KIR system na razie działa tylko w Wielkiej Brytanii. Polska będzie więc drugim krajem w Europie, w którym przelew zostanie zrealizowany w czasie rzeczywistym.

- Polskie rozwiązanie oferować będzie podobną funkcjonalność w obszarze wymiany komunikatów płatniczych w czasie rzeczywistym jak brytyjski system Faster Payments, lecz opierać się będzie na innych technologiach - informuje KIR. Jak udało się dowiedzieć Wirtualnej Polsce, jeśli system się przyjmie, być może izba będzie próbowała sprzedać go do innych krajów.

Usługa nie będzie oferowana właścicielom kont, ale bezpośrednio bankom. Według informacji Wirtualnej Polski dziś już 80 proc. rynku bankowości elektronicznej zadeklarowało chęć skorzystania z nowego systemu (10 na 15 największych banków w Polsce).
- Zwiększanie szybkości rozliczeń międzybankowych wydaje się obecnie naturalnym kierunkiem rozwoju systemów płatności, dlatego udostępnienie nowego systemu będzie istotną zmianą w polskim systemie płatniczym - uważa Zygmunt Szafrański, wiceprezes KIR.

Kto za superszybkie przelewy zapłaci? Na razie nie wiadomo. Pewne jest, że przelew w czasie rzeczywistym będzie droższy od zwykłego. Jak deklaruje KIR, nie będzie to diametralna różnica w porównaniu do kosztów dzisiejszego systemu.

- Banki, które są zorientowane korporacyjnie, powiedziały, że to jest dla nich świetny system, bo ich klienci chcą działać do 22. Inne stwierdziły, że to dobre rozwiązanie dla małych i średnich przedsiębiorstw, bo oni chcą w sobotę czy niedzielę regulować swoje należności. Przelew błyskawiczny pomoże też branży internetowej. Część banków chce natomiast wykorzystać ten system, aby ściągnąć klientów premium - mówi Wirtualnej Polsce Tomasz Jończyk, dyrektor Departamentu Rozliczeń KIR.

Ile dokładnie za jeden przelew trzeba będzie zapłacić - nikt nie chce mówić. KIR tłumaczy, że to zależy od banku. Banki twierdzą, że to kwestia ceny podyktowanej przez KIR. Jednak jeśli dziś przelew ekspresowy można zrealizować za 5 zł przy pomocy systemu firmy Blue Media, więc można się spodziewać, że nowy system będzie dużo tańszy.
Sebastian Ogórek

przelewkirbank
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)