PZPN przegrywa w sądzie z UOKiK

Polski Związek Piłki Nożnej ograniczał konkurencję poprzez uprzywilejowanie jednej stacji telewizyjnej w uzyskaniu licencji na transmisje rozgrywek ligowych. Sąd Apelacyjny w Warszawie potwierdził decyzję Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz wysokość nałożonej kary - blisko 450 tys. zł.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Polski Związek Piłki Nożnej ograniczał konkurencję poprzez uprzywilejowanie jednej stacji telewizyjnej w uzyskaniu licencji na transmisje rozgrywek ligowych. Sąd Apelacyjny w Warszawie potwierdził decyzję Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów oraz wysokość nałożonej kary - blisko 450 tys. zł.

Wyrok dotyczy decyzji UOKiK z maja 2006 roku. Stwierdzono wówczas, że umowa pomiędzy PZPN a Canal+ ograniczała konkurencję poprzez uprzywilejowanie tej stacji telewizyjnej w uzyskaniu licencji na transmisje rozgrywek ligowych. Zawierała ona klauzulę, która przyznawała Canal+ prawo pierwszeństwa do uzyskania wyłącznej licencji na transmitowanie meczów w sezonach od 2005/06 do 2008/09. Związek był zobowiązany do informowania stacji o warunkach ofert złożonych przez konkurentów, a Canal+ automatycznie otrzymywał licencję, o ile w ciągu 30 dniu przedstawił warunki równe ofercie uznanej przez PZPN za najkorzystniejszą. Ostatecznie przetarg (rozstrzygnięty w marcu 2005 roku) wygrał Canal+, który złożył najkorzystniejszą ofertę.

Za stosowanie praktyki ograniczającej konkurencję Prezes UOKiK nałożył na PZPN karę w wysokości 443 998,73 zł oraz 7 368 712,05 zł na Canal+. Przedsiębiorcy odwołali się od decyzji do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. SOKiK potwierdził, że kwestionowana praktyka naruszała konkurencję, zdecydował jednak o obniżeniu sankcji finansowej wobec Polskiego Związku Piłki Nożnej - do 221 999,37 zł.

21 kwietnia 2011 roku Sąd Apelacyjny uznał, że obniżenie kary przez SOKiK było bezzasadne. Oznacza to, że PZPN będzie musiał zapłacić blisko 450 tys. złotych - zgodnie z decyzją wydaną przez UOKiK.

Warto wspomnieć, że druga z ukaranych spółek - Canal+ - już w grudniu 2007 roku wpłaciła do budżetu państwa nałożone przez UOKiK 7,3 mln zł.

Zgodnie z prawem przedsiębiorca, wobec którego została wydana decyzja przez Prezesa UOKiK, może się odwołać do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Od wyroku SOKiK przysługuje natomiast możliwość złożenia apelacji w Sądzie Apelacyjnym.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
O tych pracowników biją się firmy. Płacą 30 tys. zł miesięcznie
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ikea uruchamia cyfrowy second hand. Oto co można kupić za 10 zł
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
Ten sklep znał każdy Polak. Sieć z elektroniką znika z Europy
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
"Powstała moda na te znicze". Ludzie wydają po kilkaset złotych
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Uwaga przy jesiennych porządkach. Kary mogą sięgać 5 tys. zł
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
Najnowsza atrakcja w turystycznym raju Polaków. Znamy ceny biletów
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To on wygrał Konkurs Chopinowski. Taką nagrodę zgarnął
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To oni podbijają polski rynek pracy. Zastępują Ukraińców
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
To koniec rodzinnej piekarni. Działali na rynku ponad 40 lat
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Trwa demontaż na Mazurach. Zmiany od nowego miesiąca
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Kasjerka ofiarą mobbingu. Jest wyrok. Biedronka ma zapłacić 30 tys. zł
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok
Przekręt na sześć cyfr w fabryce mięsa. Dyrektor usłyszał wyrok