PZU potanieje po dywidendzie
Na piątkowym walnym zgromadzeniu PZU oczekiwane są decyzje wskazujące na koniec ośmioletniego sporu o największego polskiego ubezpieczyciela. Przybliżą one termin debiutu giełdowego spółki. Na ile można wycenić PZU?
24.09.2009 | aktual.: 12.10.2009 16:04
Tuż przed piątkowym walnym zgromadzeniem obaj skłóceni akcjonariusze dołączyli do porządku obrad nowe projekty uchwał. Wniosek Skarbu Państwa (posiadacz 55 proc. akcji ubezpieczyciela) dotyczy zaliczkowej wypłaty dywidendy z PZU. Holenderskie Eureko (33 proc.) chce udzielenia zaległych absolutoriów dla menedżerów PZU.
Europejskie porównanie
Przegłosowanie tych uchwał pokaże, czy strony faktycznie są bliskie porozumienia. Czasu na rozmowy zostało im już niewiele. Wielokrotnie przedłużane już rozmowy akcjonariusze mają zakończyć z ostatnim dniem września, bez względu na ich wynik.
Jak już informował "Parkiet", po rozwiązaniu sporu między akcjonariuszami - PZU ma trafić na giełdę. Wartość towarzystwa, porównując je z innymi firmami ubezpieczeniowymi w Europie, można szacować na 22–37 mld zł. W przypadku największych europejskich towarzystw, które zakończyły I półrocze zyskiem (m. in. Allianz, Generali, Vienna Insurance Group, Munich Re) wskaźnik cena/zysk wynosi na koniec czerwca 1,58, zaś cena/wartość księgowa - 1,46.
Na giełdę ma trafić spółka oferująca polisy majątkowe. Po pierwszym półroczu miała 770,3 mln zł zysku netto, a jej kapitały własne wyniosły 21,53 mld złotych. Na podstawie tych danych (uwzględniających średnią z obu wskaźników) wartość PZU można wyliczyć na 22 mld złotych. Daje to dziś największemu rodzimemu ubezpieczycielowi siódme miejsce na liście największych polskich firm notowanych na GPW.
Dywidenda obniży wartość
Najcenniejsze aktywa towarzystwa to akcje PZU Życie, oferującego polisy na życie. W skład grupy kapitałowej wchodzi również PTE PZU. Jeżeli pokusić się o wycenę całej grupy PZU, na podstawie jej wyników I półrocza (zysk netto 2,38 mld złotych, kapitały własne 21,4 mld złotych) to skacze ona do 37,3 mld złotych. Plasowałoby to grupę PZU na drugiej pozycji, po Banku Pekao, wśród polskich spółek notowanych na warszawskiej giełdzie.
Te szacunki nie uwzględniają jednak zapowiadanej przez akcjonariuszy wypłaty dywidendy z niepodzielonego od trzech lat zysku. Zamiast do akcjonariuszy trafiał on na kapitały zapasowe PZU. Ugoda może spowodować zmniejszenie kapitałów własnych o około 12 mld złotych, a co za tym idzie i wycenę spółki na podstawie opisywanych wskaźników. Spadłaby ona wówczas do 13 mld złotych.
W tym tygodniu w obrocie pozagiełdowym akcje pracownicze PZU wyceniane były na 330-340 złotych za sztukę. Oznacza to, że inwestorzy handlujący tymi akcjami wyceniają dziś ubezpieczyciela na około 29 mld zł.
Aleksandra Biały
PARKIET