Raport poranny
Wczoraj wieczorem ponownie obserwowaliśmy falę umocnienia dolara po informacjach o zamianach w obliczaniu stopy LIBOR.
19.06.2009 09:32
Rynek zagraniczny
Wczoraj wieczorem ponownie obserwowaliśmy falę umocnienia dolara po informacjach o zamianach w obliczaniu stopy LIBOR. Zamiar dopuszczenia szerszej grupy instytucji do jej wyliczania spowodował obawy inwestorów o wzrost kosztu pożyczek dolarowych (wyższa stopa LIBOR USD). Udział większej ilości instytucji finansowych w wyżej wspomnianych wyliczeniach zwiększa prawdopodobieństwo pojawienia się słabszego finansowo banku, który zawyżałby koszt pożyczek w USD.
Para EUR/USD powróciła ponownie do wzrostu po porannej informacji, że zdaniem liderów państw unijnych europejska gospodarka powoli wychodzi z recesji i powiększanie wartości pakietów stymulantów fiskalnych nie jest konieczne.
Powrót dolara do przedziału wahań 1,39 – 1,40 zmniejsza prawdopodobieństwo kontynuacji aprecjacji zielonego, ale z drugiej strony zabraknie najprawdopodobniej impulsów fundamentalnych do wybicia się tej pary górą z powyższego zakresu.
Rynek polski
W dniu dzisiejszym inwestorzy polscy poznają ważny dla dalszej kondycji naszej waluty raport z polskiego sektora przemysłowego. Najprawdopodobniej informacje dotyczące produkcji przemysłowej nie zachwycą z drugiej strony mogą potwierdzić, że nasza gospodarka ucierpiała najmniej z całej Europy.
Złotówka pozostaje słabsza ze względu na krótkoterminowe pogorszenie się nastrojów na rynkach kapitałowych oraz niepewność co do wielkości o jakie pozostanie powiększony deficyt polskiego budżetu na rok bieżący i jaki charakter przebierze prowadzona przez RPP polityka monetarna w okresie wakacyjnym.
Czynniki te mogą w kolejnych miesiącach powstrzymywać wyraźniejsze umocnienie się naszej waluty i doprowadzić do konsolidacji polskich par walutowych.
EURUSD
Wczorajszy dzień na parze EUR/USD upłynął pod znakiem dynamicznej korekty wzrostów z dwóch ostatnich dni. Kurs oscylował wokół 1,39, który jest 23,6% zniesieniem fali zewnętrznej. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest obrona tego obszaru i wybicie pary EUR/USD górą do okolic 1,4050 ,gdzie znajduje się poprzedni szczyt a później 1,4180, gdzie znajduje się splot zniesień Fibonacciego oraz maksima z 11 czerwca 2009.
Pewnym zagrożeniem dla scenariusza wzrostowego jest fakt, iż asymetryczna formacja głowy i ramion nie została jeszcze formalnie zanegowana. Aby tak się stało kurs musi przełamać linię niższego ramienia w okolicach 1,4050.
USDPLN
Para USD/PLN w dniu wczorajszym, odbiła się od górnego ograniczenia trendu bocznego które, zbiega się jednocześnie ze zniesieniem Fibonacciego znajdującym się w okolicach 3,2870. Dało to duże prawdopodobieństwo graniczące z pewnością do przewidzenia spadków na tej parze walutowej. Oczekuje się deprecjacji dolara względem złotówki do okolic 3,1280 (dołek poprzedniej fali), gdzie znajduje się dolne ograniczenie trendu horyzontalnego. Zachowanie USD/PLN w tych okolicach warunkowało będzie dalsze ruchy na tej parze walutowej.
EURPLN
Podobnie jak USD/PLN również para EUR/PLN w dniu wczorajszym odnotowała odbicie od górnego ograniczenia trendu wzrostowego, co w tym przypadku stanowi okolice 4,55. Dało to jednoznaczny sygnał do spadków na tej parze walutowej. Dolnym ograniczeniem trendu bocznego i zarazem granicą dla krótkoterminowych spadków na tej parze walutowej są okolice 4,30 zbiegające się jednocześnie ze splotem zniesień Fibonacciego. Tempo spadków zależało będzie od zachowania się pary EUR/USD.
Pewnym zagrożeniem dla takiego scenariusza jest fakt, iż wolniejsza MA ( średnia krocząca) znajduje się w dalszym ciągu poniżej szybszej średniej kroczącej. Taki stan rzeczy obrazowały wciąż trwający trend wzrostowy na tej parze walutowej. Należy mieć jednak na uwadze, że w chwili obecnej poruszamy się w trendzie bocznym, gdzie średnie kroczące często dają błędne sygnały.
GBPPLN
Na parze GBP/PLN w ostatnich dniach doszło do wybicia z trendu horyzontalnego( 4,7150-5,13), który utrzymywał się w ciągu przeszłych miesięcy. Takie wybicie oznaczać może chęć dotarcia do poziomu 5,4730, gdzie znajduje się silny obszar zniesienia Fibonacciego oraz okolice poprzedniego szczytu. Należy zauważyć, że funt zyskuje w stosunku do innych walut w ostatnim czasie. Taką sytuację uznać można za odreagowanie jego osłabieniach w ostatnich latach.
Tomasz Szecówka - analityk rynku walutowego
Michał Wojciechowski - analityk rynków finansowych
AMB Consulting