Rehn: jeden warunek nowej pomocy dla Grecji spełniony

Głosowanie w parlamencie Grecji jest kluczowym krokiem naprzód w kierunku przyjęcia drugiego programu pomocy; jestem przekonany, że inne warunki będą spełnione przed spotkaniem eurogrupy - powiedział w poniedziałek komisarz UE ds. walutowych Olli Rehn.

Olli Rehn, Komisarz Europejski ds. Gospodarczych i Walutowych
Źródło zdjęć: © AFP | OUISA GOULIAMAKI

Rehn wyraził w imieniu Komisji Europejskiej zadowolenie z decyzji parlamentu w Atenach. W nocy z niedzieli na poniedziałek greccy deputowani zaaprobowali program oszczędnościowy warunkujący uzyskanie nowego pakietu pomocy w wysokości 130 mld euro od UE, Europejskiego Banku Centralnego (ECB) i Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW). Głosowanie odbyło się po gwałtownych demonstracjach i starciach z policją na ulicach Aten.

- Głosowanie w greckim parlamencie jest kluczowym krokiem naprzód w kierunku przyjęcia drugiego programu pomocy. Jestem przekonany, że inne warunki, włącznie ze wskazaniem konkretnych środków zaradczych w sprawie 325 mln euro (nadprogramowej dziury budżetowej - PAP) będą spełnione przed następnym spotkaniem eurogrupy - powiedział Rehn na konferencji prasowej w Brukseli.

Komisarz podkreślił, że decyzja parlamentu Grecji jest "wyrazem determinacji kraju", by położyć kres niezrównoważonym finansom i że model greckiej gospodarki sprzed 2009 roku jest "niemożliwy do kontynuowania". Zapewnił jednocześnie, że KE jest zdeterminowana, by wzmocnić wsparcie dla greckiej administracji w realizacji programu.

- Jak w ubiegłym tygodniu podkreśliła eurogrupa, ten program (reform) będzie wsparty bezprecedensową pomocą finansową dla Grecji, co jest wyrazem dalszej solidarności i troski - powiedział Rehn. - Greckie władze i politycy powinny teraz przejąć pełną odpowiedzialność (...) i w pełni wdrożyć drugi program pomocy, by zapewnić powrót w kraju trwałego wzrostu gospodarczego i zatrudnienia - dodał, choć zastrzegł, że proces ten będzie długotrwały.

Rehn potępił przemoc na ulicach Aten, podkreślając, że "odpowiedzialni za nią nie reprezentują większości obywateli". Dodał, że choć program oszczędnościowy będzie wymagający dla Greków, to "chaotyczne bankructwo Grecji miałoby znacznie gorsze, niszczące skutki dla społeczeństwa".

Zadowolenie z wyników głosowania w greckim parlamencie wyraziła też w poniedziałek, za pośrednictwem cytowanego przez AFP rzecznika Steffena Seiberta, kanclerz Niemiec Angela Merkel. Zdaniem Seiberta dowodzi ono "gotowości Grecji do podjęcia trudnych reform". Dodał on, że dla Niemiec ważne było "wyzwolenie sił sprawczych" w Grecji, by reformy nie było tylko "zapisane", ale i realizowane.

Wcześniej bardziej ostrożny w swojej wypowiedzi był niemiecki minister gospodarki Philipp Roesler, który zalecił "powściągliwość" wobec tego głosowania i to, by poczekać na praktyczną realizację reform. Seibert zaznaczył jednak, że to "kwestia szacunku dla greckiego parlamentu, by traktować jego decyzje równie poważnie, jak te podejmowane w każdym demokratycznie wybranym parlamencie".

Spotkanie ministrów finansów strefy euro (tzw. eurogrupy) jest planowane na środę. Członkowie eurogrupy postawili Grecji trzy warunki, zanim zaaprobują drugi program pomocowy w wysokości 130 mld euro: zatwierdzenie reform drugiego pakietu pomocy przez parlament, zobowiązanie na piśmie do ich realizacji przez greckich liderów politycznych; rząd ma też wskazać konkretnie, jak chce zaoszczędzić w budżecie 325 mln euro.

Przyjęty przez Greków program reform przewiduje zmniejszenie zatrudnienia w sektorze publicznym o 15 tys. osób, liberalizację przepisów prawa pracy, zmniejszenie płacy minimalnej o 20 proc. (z 751 do 600 euro miesięcznie) oraz cięcia świadczeń emerytalnych. Zaaprobowano też porozumienie z prywatnymi kredytodawcami, które przewiduje zmniejszenie zadłużenia o 100 mld euro.

Grecja otrzymała w maju 2010 roku pierwszą pomoc finansową od UE i MFW w wysokości 110 mld euro, która umożliwiła krajowi w miarę normalne funkcjonowanie, jednak w dłuższej perspektywie nie doprowadziła do poprawy sytuacji.

Z Brukseli Julita Żylińska

Wybrane dla Ciebie

Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje