Ropa będzie jeszcze taniała

Za baryłkę ropy gatunku Brent płacono w środę?po południu już tylko 65 dol. ?Od początku roku staniała ona o ok. 40 proc. ?A przecena może być jeszcze większa. Iran nie wyklucza, że cena spadnie do 40 dol. za baryłkę.

Ropa będzie jeszcze taniała
Źródło zdjęć: © Rzeczpospolita | Rzeczpospolita

11.12.2014 | aktual.: 17.12.2014 11:53

Taką prognozę wygłosił Mohammad Sadegh Memarian, szef działu analiz rynkowych w irańskim ministerstwie ds. ropy naftowej. Jego zdaniem baryłka ropy stanieje do 40 dol., jeśli nasilą się podziały wewnątrz Organizacji Państw Eksportujących Ropę Naftową (OPEC), a część z nich zaangażuje się w wojnę cenową, by utrzymać udział w rynku.

Zdaniem części analityków taki scenariusz jest prawdopodobny.

- Istnieje możliwość, że jeśli wojna cenowa wymknie się spod kontroli, cena ropy spadnie do 40 dol. za baryłkę. By jednak dotarła do tego poziomu, po drodze musiałby dać o sobie znać ogromny brak zaufania do gospodarek - uważa Jonathan Barratt, dyrektor inwestycyjny w firmie Ayers Alliance Securities.

- Gdy OPEC wygląda jak dysfunkcyjna rodzina, amerykańska produkcja wzrasta, a napięcia geopolityczne mniej dają o sobie znać, prowadzi to do spadku cen - wskazuje Michael McCarthy, strateg z CMC Markets.

W środę OPEC obcięła swoje prognozy popytu na ropę. Spodziewa się, że państwa członkowskie organizacji będą musiały wydobywać, by pokryć zapotrzebowanie klientów, 28,92 mln baryłek surowca dziennie, czyli 300 tys. baryłek dziennie mniej, niż się wcześniej spodziewano.

Przyszłoroczny popyt ma być jeszcze niższy niż w kryzysowym 2009 r. (wyniósł on wówczas 28,93 mln baryłek dziennie), a przy tym najmniejszy od 2003 r. (27,05 mln baryłek dziennie).

Spadek zapotrzebowania na ropę z OPEC to wynik zarówno spowolnienia gospodarczego na świecie, jak i większej obecności na rynku ropy wydobywanej z amerykańskich złóż łupkowych.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)