Ropa zyskuje po zapasach

Dane o zapasach niemal co tydzień mają zauważalny wpływ na notowania ropy, choć często kończy się na zwiększeniu zmienności na rynku.

26.02.2009 08:59

Wczoraj jednak ceny wzrosły o 3 USD za baryłkę do poziomu 44,50 USD w przypadku gatunku Brent i największy wzrost nastąpił właśnie po danych o zapasach. Choć dane może nie były przełomowe, po wielu tygodniach wzrostów zapasów, wczorajsze dane pokazały spory spadek zapasów benzyny (3,2 mln baryłek), a także nieznaczny wzrost konsumpcji, co może oznaczać, iż wkrótce popyt na ropę może zacząć się odradzać. Ciągle obniżał się poziom wykorzystania mocy produkcyjnych w rafineriach – o 0,9% do 81,4%. Mimo wszystko były to wystarczająco dobre informacje aby pomóc cenom Brenta wydobyć się z najniższych poziomów w lutym. Jednocześnie Iran i Wenezuela wyraziły gotowość dalszych cięć limitów przez OPEC (o 1,5 mln baryłek), jednak te kraje tradycyjnie próbują interweniować słownie na rynku ropy. Wczoraj o 4% rosły też ceny kukurydzy. Jest to wynik oczekiwania na nowe szacunki obszarów uprawnych w tym roku, które mają być mniejsze od zeszłorocznych i mniejsze od oczekiwanych wcześniej na ten rok. 100 buszli kukurydzy
kosztuje obecnie 372 USD, wobec 305 USD 5 grudnia minionego roku i 778 USD pod koniec czerwca 2008 roku.

Przemysław Kwiecień
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
kwiecien.bloog.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)