Rosjanie czyszczą sklepowe półki z cukru. Boją się jeszcze większych podwyżek

Tylko w tym tygodniu ceny cukru w Rosji wzrosły niemal o 13 proc. W obawie, że będzie jeszcze gorzej, ludzie ruszyli do sklepów, by jak najszybciej zrobić zapas - informuje niezależny białoruski serwis Nexta. I pokazuje nagranie ze sklepu, na którym widać, jak tłum Rosjan niemal wyrywa sobie z rąk opakowania cukru.

Inside Auchan Retail International SA Hypermarket as Inflation SkyrocketsCustomers pack their shopping at a check-out till inside an Auchan Retail International SA hypermarket in Moscow, Russia, on Monday, Jan. 31, 2022. Inflation has remained more than twice the the Bank of Russia's 4% target, despite rate hikes totaling 425 basis points in 2021. Photographer: Andrey Rudakov/Bloomberg via Getty ImagesBloombergrussian, shop, shops, food prices, russian economy, consumer goods, food inflation, emea, business news, consumer staples, food stores supermarket, bric countries, food stores, industries, consumer goods, retailZakupy w jednym ze sklepów Auchan w Moskwie
Źródło zdjęć: © GETTY | © 2022 Bloomberg Finance LP
oprac.  TOS

Nexta zamieściła nagranie z jednego z rosyjskich sklepów na Twitterze. Widzimy na nim, jak ludzie - głównie osoby starsze - zebrali się wokół sklepowego wózka, z opakowaniami cukru. Klienci przepychają się, biorą po kilka opakowań, ile tylko mieści im się w rękach.

"Według oficjalnych danych od końca ubiegłego tygodnia ceny cukru wzrosły o 12,8 proc. Ludzie, w obawie przed jeszcze większymi podwyżkami, masowo go wykupują" - podaje Nexta.

Ludzie masowo ruszyli po cukier

Film nie pokazuje odosobnionego zjawiska. Rosyjski urząd antymonopolowy, cytowany przez Reutersa, tłumaczy, że braki cukru na sklepowych półkach to problem w kilku regionach. Wszystko za sprawą wzmożonego popytu, który według urzędu został napędzony przez "nieuczciwe organizacje". Dlatego rusza postępowanie wyjaśniające w tej sprawie, prześwietleni zostaną producenci cukru, sklepy i pośrednicy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Inflacja przekroczy 10 proc.? Ekspert: To może być odczyt za marzec albo kwiecień

Cytowani przez Reutersa analitycy Promsvyazbanku komentują, że niedobory cukru w niektórych sklepach to efekt ogromnego, dużo większego niż zwykle, popytu, a nie problemów z produkcją czy dostawą. Od początku marca sprzedaż cukru wzrosła o 6,5 raza. Jedna z największych sieci marketów w kraju, Magnit, zatrudniła nawet dodatkowych pracowników, którzy mają zajmować się tylko dostawami cukru - podaje Reuters.

Żeby cukru w kraju na pewno nie zabrakło, Rosja zakazała jego eksportu, a zarazem zrezygnowała z pobierania cła przy jego imporcie.

Sankcje przynoszą efekt

Rosja, która rozpętała nieuzasadnioną wojnę na Ukrainie, została obłożona przez zachodnie państwa licznymi sankcjami, które mocno wpływają na jej gospodarkę. W środę pojawiły się nawet przypuszczenia, że kraj ten będzie można technicznie uznać za bankruta, jeśli 16 marca nie spłaci zgodnie z umową swoich zobowiązań wobec zagranicznych inwestorów. Moskwa jednak spłaciła zobowiązania, co nie zmienia faktu, że jej gospodarka kuleje.

W środę dziennik "Financial Times" komentował, że dowodzą tego najnowsze obietnice prezydenta Rosji Władimira Putina, który chce podnieść w Rosji pensje wszystkich pracowników sektora publicznego. Zadeklarował także podwyżkę płacy minimalnej, emerytur i zapomóg.

Jak zauważyła brytyjska gazeta, ceny towarów importowanych w Rosji gwałtownie wzrosły w związku z załamaniem notowań rubla po rozpoczęciu rosyjskiej agresji militarnej na Ukrainę. W niektórych regionach Federacji Rosyjskiej w sklepach wystąpiły niedobory masowo wykupowanych podstawowych produktów.

Podczas środowego spotkania poświęconego pomocy regionom Putin, cytowany przez "FT", stwierdził, że "wzrost cen poważnie uderza w dochody ludzi i dlatego w najbliższym czasie podejmiemy decyzję o zwiększeniu wszystkich świadczeń socjalnych".

Tylko w ciągu jednego tygodnia, między 4 a 11 marca, ceny w Rosji wzrosły o 2,09 proc. w porównaniu z poprzednim tygodniem, i o 12,54 proc. w porównaniu z tym samym okresem 2021 r.

Wybrane dla Ciebie

Niemiecka sieć rozkręca się w Polsce. Otworzy nowy sklep na Śląsku
Niemiecka sieć rozkręca się w Polsce. Otworzy nowy sklep na Śląsku
Jedna z najstarszych niemieckich marek rowerowych upada. Szuka ratunku
Jedna z najstarszych niemieckich marek rowerowych upada. Szuka ratunku
Grożą im zwolnienia grupowe. Powód? Radom tworzy nowy urząd pracy
Grożą im zwolnienia grupowe. Powód? Radom tworzy nowy urząd pracy
Mamy dwóch nowych lotto milionerów. Oto gdzie kupili losy
Mamy dwóch nowych lotto milionerów. Oto gdzie kupili losy
Zamykają kultowy bar w Warszawie. Szukają nowego miejsca
Zamykają kultowy bar w Warszawie. Szukają nowego miejsca
Godzina czekania. Chaos na lotnisku w Madrycie przez strajk
Godzina czekania. Chaos na lotnisku w Madrycie przez strajk
Spór o podwyżki. Związkowcy zapowiadają blokadę Chrzanowa
Spór o podwyżki. Związkowcy zapowiadają blokadę Chrzanowa
Nieprawidłowości w Nadleśnictwie Elbląg. Oto wyniki kontroli NIK
Nieprawidłowości w Nadleśnictwie Elbląg. Oto wyniki kontroli NIK
Dwa tygodnie czekania na polecony? Mieszkańcom puszczają nerwy
Dwa tygodnie czekania na polecony? Mieszkańcom puszczają nerwy
Wraca pomysł zakazanych słow. Bruksela chce tak pomóc rolnikom w Unii
Wraca pomysł zakazanych słow. Bruksela chce tak pomóc rolnikom w Unii
Wzięły L4 na ślub. Pracodawca wrzucił ich zdjęcia do sieci. "Podłość"
Wzięły L4 na ślub. Pracodawca wrzucił ich zdjęcia do sieci. "Podłość"
Za dużo obietnic? Klienci mogą być rozczarowani. Sklepy boją się 1 października
Za dużo obietnic? Klienci mogą być rozczarowani. Sklepy boją się 1 października