Putin obiecuje wielkie podwyżki. Brytyjski dziennik: to pokazuje efekt sankcji
Władimir Putin obiecał podnieść w Rosji pensje wszystkich pracowników sektora publicznego. Zadeklarował także podwyżkę płacy minimalnej, emerytur i zapomóg. Deklaracje te ujawniają efekt, jaki zachodnie sankcje wywierają na rosyjską gospodarkę - komentuje w środę dziennik "Financial Times".
Jak zauważyła brytyjska gazeta, ceny towarów importowanych w Rosji gwałtownie wzrosły w związku z załamaniem notowań rubla po rozpoczęciu rosyjskiej agresji militarnej na Ukrainę. W niektórych regionach Federacji Rosyjskiej w sklepach wystąpiły niedobory masowo wykupowanych podstawowych produktów.
Sankcje przynoszą skutek
Podczas środowego spotkania poświęconego pomocy regionom Putin, cytowany przez "FT", stwierdził, że "wzrost cen poważnie uderza w dochody ludzi i dlatego w najbliższym czasie podejmiemy decyzję o zwiększeniu wszystkich świadczeń socjalnych".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sankcje na Rosję. "Wiele polskich firm nie jest w stanie odciąć się z dnia na dzień"
Zgodnie z przytaczanymi przez dziennik zapowiedziami, oprócz emerytur i zapomóg zwiększona ma zostać również płaca minimalna. Podwyżek mogą się spodziewać także wszyscy pracownicy rosyjskiego sektora publicznego.
Jak zauważył "FT", Putin próbował uspokajać mieszkańców Rosji, że "nie dojdzie do niedoborów na dużą skalę", a kraj posiada wystarczające rezerwy budżetowe i "bank centralny ma nie będzie musiał »dodrukowywać pieniędzy«". W ocenie gazety zapowiedzi rosyjskiego przywódcy są oznaką efektów, jaki międzynarodowe sankcje wywierają na Rosję.
Czytaj też: Najbogatszy Rosjanin ostrzega Kreml przed odwetem za sankcje. "Nie cofajcie nas do 1917 roku"
Putin zapowiada wzrost inflacji i bezrobocia
Putin przyznał też, że "sankcje nadwyrężą rosyjską gospodarkę", a "nowa rzeczywistość będzie wymagała głębokich zmian strukturalnych". "Nie będę ukrywał, że będą one trudne. Doprowadzą one do przejściowego wzrostu inflacji i bezrobocia. Naszym zadaniem jest zminimalizowanie takiego ryzyka" - podkreślił Putin, cytowany przez "FT".
Agresja Rosji na Ukrainę trwa od 24 lutego. W związku z rosyjską napaścią na Ukrainę wiele państw i przedsiębiorstw na świecie nałożyło na Rosję sankcje gospodarcze i polityczne. Wszystko wskazuje też na to, że kraj ten będzie można technicznie uznać za bankruta, jeśli w środę 16 marca nie spłaci zgodnie z umową swoich zobowiązań wobec zagranicznych inwestorów.