Rośnie popyt na trenerów biznesu

Ogromną popularnością cieszą się ostatnio różnego rodzaju akademie trenerów biznesu. Czym się zajmuje trener i jak wybrać dobrą szkołę radzi Roman Kraczla, prezes SMG/KRC Poland Human Resources.

Rośnie popyt na trenerów biznesu

21.11.2007 | aktual.: 21.11.2007 16:14

Ogromną popularnością cieszą się ostatnio akademie trenerów biznesu. Oferują one – zazwyczaj roczny – kurs mający przygotować do samodzielnej pracy w charakterze trenera.

Uczestnicy uczą się więc: czym jest zawód trenera, jak przygotowuje się szkolenia, jak się je prowadzi, ocenia itp. Wszystko po to, by w przyszłości zostać trenerem wewnętrznym (tzn. pracującym dla jednej firmy)
, robić karierę w firmie szkoleniowej lub też samodzielnie pracować, jako niezależny trener świadczący usługi szkoleniowe dla szeroko pojętego biznesu.

Trzeba przyznać, że zainteresowanie zawodem jest coraz większe. A dzieje się tak, ponieważ faktycznie rośnie popyt na trenerów. Bez wątpienia wpływa na to coraz większa świadomość przedsiębiorców, jak istotny jest rozwój pracowników i to właśnie poprzez szkolenia. Ponadto jeszcze przez kilka lat polskie firmy będą mogły korzystać z dofinansowania z Unii Europejskiej - właśnie na ten cel. To powoduje, że najlepsi, czy najbardziej popularni trenerzy – free lancerzy - mają kalendarze zapełnione na trzy miesiące wprzód.

Cóż to jednak znaczy "dobra akademia trenerów", jak ją wybrać, jakimi kryteriami się posłużyć przy podejmowaniu decyzji? W natłoku ofert bardzo łatwo popełnić kosztowny błąd dając się uwieść atrakcyjnym cenom lub prestiżowi organizacji przygotowujacej szkolenie, gdy jest to na przykład szacowny uniwersytet. Podstawowym kryterium wyboru powinno być to, na ile akademia praktycznie przygotowuje do prowadzenia szkoleń.

Ile czasu każdy z uczestników akademii będzie miał „dla siebie”? Jak często, podczas zajęć, będzie miał możliwość otrzymania informacji zwrotnej? Ile razy będzie miał możliwość poprowadzenia wybranych fragmentów – większych lub mniejszych – szkolenia przed kamerą lub realnym audytorium? Czy zajęcia prowadzone w ramach akademii mają bardziej charakter dyskusji, czy też raczej dominują samodzielne prace pisemne, scenki, ćwiczenia przed kamerą itp. indywidualne i praktyczne formy kształcenia? Bo choć i wykład i dyskusja są oczywiście konieczne i niezwykle interesujące, nie znam trenera, który by w ten sposób nauczył się trenować innych.

Zwrócić uwagę należy także na rozsądne rozplanowanie zakresu tematycznego kursu. Chodzi o to, czy zapewnia on całokształt wiedzy niezbędnej do samodzielnego, efektywnego radzenia sobie w zawodzie. Czy po jego ukończeniu absolwenci będą potrafili właściwie zdiagnozować prawdziwe problemy szkoleniowe klienta? Czy będą – zgodnie z tymi potrzebami – potrafili napisać, atrakcyjny w formie, program szkolenia i dobrać metody pracy tak, by zmotywować ludzi dorosłych do nauki? A następnie, czy będą umieli taki program profesjonalnie zrealizować i ocenić jego efektywność? To wszystko są umiejętności niezwykle złożone, trudne ale niezbędne, by prowadzić skuteczne projekty szkoleniowe.

Ważną cechą wyróżniającą dobrą akademię trenera jest ilość osób w grupach. Znam osobiście kursy trenerskie, w których w jednej grupie, prowadzonej przez jednego trenera, bierze udział ponad 20 osób! Efekt jest taki, że wiele z tych osób nie ma możliwości samodzielnie napisać projektu szkolenia, czy wystąpić przed kamerą. Kończą szkolenie tak naprawdę bez praktycznie zweryfikowanych umiejętności trenerskich.

Jeszcze innym kryterium wyboru akademii trenera – być może najważniejszym – jest kadra prowadząca zajęcia. Oczywiście niezbędne jest, by były to osoby doświadczone, znające fach trenerski od podszewki ale także perfekcyjnie przygotowane metodologicznie. Warto także zastanowić się nad osobami prowadzącymi poszczególne, specyficzne zajęcia. Czy jeśli w trakcie kursu przewidziany jest moduł poświęcony pozyskiwaniu środków unijnych, to wykładowcą będzie ekspert, który pozyskał już wiele środków, ale także potrafi o tym powiedzieć w sposób zrozumiały i kompetentny? Jeśli przewidziany jest moduł kształtujący umiejętności aktorskie, czy będzie go prowadził kompetentny wykładowca szkół teatralnych itd.?

Właściwy dobór kadry jest niezbędny, aby zrealizować zakładane cele akademii ale jest to także szansa na pewną „wartość dodaną”, bo czyż nie jest miło być szkolonym z umiejętności aktorskich, czy autoprezentacyjnych przez autorytety znane z teatrów, czy telewizji? Warto także wybrać firmę, która zapewnia superwizję zajęć prowadzonych samodzielnie przez absolwentów szkoły. Taka możliwość istnieje zazwyczaj, choć nie wyłącznie, w akademiach organizowanych przez firmy szkoleniowe, które swoich absolwentów przygotowują do pracy początkowo zatrudniając ich w roli kotrenerów, a następnie w roli pierwszych prowadzących. Informacje zwrotne otrzymane po takim „doświadczeniu bojowym” pozwalają na prawdziwy rozwój i rzetelną identyfikację swoich mocnych i słabych stron. Oczywiście zastanawiając się nad wyborem szkolenia warto także wziąć pod uwagę inne czynniki. Jednym z nich może być na przykład atrakcyjność miejsc zajęć szkoleniowych. Czy zajęcia odbywają się w komfortowych salach, czy proponowane posiłki są smaczne,
czy zakwaterowanie spełnia oczekiwania? Czy zajęcia odbywają się na wyjazdach, czy są stacjonarne?

Wszystko to warto wziąć pod uwagę decydując się na wybór szkoły trenerskiej. Ofert na rynku szkoleniowym jest bardzo wiele, w bardzo zróżnicowanej cenie. Warto decyzję podjąć rozważnie, bo często z wysoką ceną nie idzie w parze wysoki poziom usług.

Roman Kraczla Prezes SMG/KRC Poland Human Resources

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)