Rośnie presja na ECB

W minionym tygodniu uwaga inwestorów koncentrowała się na napiętej sytuacji na rynkach wschodzących i silnej wyprzedaży tamtejszych walut. Wydarzeniem tego tygodnia będzie natomiast posiedzenie ECB. Już w zeszłym tygodniu pisałam, że rynek zastanawia się, czy obecna sytuacja w strefie euro zmusi Europejski Bank Centralny do podjęcia działań.

Rośnie presja na ECB
Źródło zdjęć: © Fotolia | friday

03.02.2014 11:45

Po piątkowych danych odnośnie inflacji w strefie euro rośnie presja na ECB do dalszego luzowania polityki monetarnej na skutek dalszego spadku tego wskaźnika. Według wstępnych danych inflacja HICP w styczniu wyhamowała do 0,7% w skali roku z 0,8% w grudniu i była niższa niż zakładał konsensus rynkowy. Wprawdzie Mario Draghi podczas swoich wystąpień w Davos dawał do zrozumienia, że nie podziela obaw Międzynarodowego Funduszu Walutowego związanych z ryzykiem zaistnienia deflacji, jednak opublikowane dane wskazują, że inflacja wyhamowuje. Euro traciło na wartości i negatywny sentyment do wspólnej waluty może się utrzymywać w oczekiwaniu na czwartkowe posiedzenie ECB. Eurodolar przetestował istotne wsparcie na poziomie 1,3507, co z technicznego punktu widzenia otwiera drogę do dalszych spadków w okolice 1,33 w średnim terminie.

Dziś w nocy z kolei poznaliśmy dane z Chin. Według oficjalnych danych w styczniu 2014 roku chiński indeks PMI dla sektora usług obniżył się w styczniu do 53,4 pkt. z 54,6 pkt. wskazując na wyhamowanie dynamiki koniunktury gospodarczej. Z kolei opublikowane dane z Europy odnośnie wskaźnika aktywności w sektorze przemysłowym były lepsze niż oczekiwali analitycy zarówno dla Hiszpanii, Francji, Niemiec i całej strefy euro. Lepsze odczyty mogą pomóc dzisiaj w odreagowaniu na rynku euro, co nie wpłynie istotnie na słabszy sentyment do euro utrzymujący się od minionego tygodnia.

W dzisiejszym kalendarium warto zwrócić uwagę na dane odnośnie indeksu ISM dla sektora przemysłowego. Konsensus zakłada lekki spadek indeksu ISM dla przemysłu w styczniu do 56 pkt. z 56,5 pkt. Nie zmienia to jednak faktu, że amerykańska gospodarka znajduje się na ścieżce ożywienia, co powinno zachęcać Rezerwę Federalną do kontynuacji cięcia programu QE i sprzyjać umocnieniu dolara w średnim terminie.

EURPLN

Eurozłoty testował w piątek opór w postaci 50% zniesienia Fib całości spadków zapoczątkowanych w połowie czerwca 2014 roku. Dzisiaj lepsze dane odnośnie indeksu PMI dla Polski, który wzrósł w styczniu do 55,4 pkt. z 53,2 pkt. sprzyjają odreagowaniu na złotym. EURPLN handlowany jest jednak powyżej chmury ichimoku na wykresie dziennym, co wskazuje na możliwość dalszych wzrostów na tej parze. Wsparcie w postaci tenkan sen znajduje się na poziomie 4,21.

EURUSD

Eurodolar przełamał w piątek istotne wsparcie na poziomie 1,3507. Sentyment do euro pozostaje słaby, co powinno sprzyjać kontynuacji spadków w średnim terminie. Dzisiejsza korekta wzrostowa powinna zakończyć się w rejonie 1,3520-1,3540. Najbliższe wsparcie wyznacza linia poprowadzona po minimach na poziomie 1,3440.

Anna Wrzesińska

komentarzwalutykurs euro
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)