Rostowski: PE może wprowadzić zmiany, ale raczej korzystne dla Polski

Parlament Europejski może wprowadzić zmiany do budżetu UE na lata 2014-2020, ale będą one raczej korzystne dla Polski - ocenił w sobotę minister finansów Jacek Rostowski. Według niego Polska ma zapewniony rozwój do 2020 r. w tempie z ostatnich pięciu lat.

"Dzisiaj mamy sytuację taką, że nie ma powodu przypuszczać, że ten kompromis nie będzie wdrożony. (...). Dzisiaj możemy powiedzieć (...), że rozwój Polski mniej więcej w tym samym tempie, co w ostatnich pięciu latach, jest zapewniony do 2020 r." - powiedział Rostowski w TVN24.

"Myślę, że Parlament Europejski może zmienić parę rzeczy i raczej będą to zmiany korzystne dla Polski" - uważa minister. Jego zdaniem mogą być to "małe zmiany, jeśli chodzi o poziomy (...), ale bardziej jest to kwestia warunków".

Budżet unijny, uzgodniony na zakończonym w piątek szczycie UE, musi jeszcze zatwierdzić Parlament Europejski.

Szef PE Martin Schulz mówił w ostatnich dniach, że europarlament nie zaakceptuje budżetu, który nie będzie ambitny. Wetem zagrozili też szefowie największych frakcji w PE, którzy we wspólnym oświadczeniu uznali, że porozumienie budżetowe nie umocni konkurencyjności gospodarki europejskiej, a przeciwnie - osłabi ją.

Uzgodniony w piątek - po trwających grubo ponad dobę negocjacjach - kompromis w sprawie nowego budżetu UE na lata 2014-2020 przewiduje, że w tym czasie zobowiązania Unii sięgną w sumie 960 mld euro, a rzeczywiste płatności - 908 mld euro. Po raz pierwszy budżet wieloletni jest mniejszy od poprzedniego, w sumie o 38 mld euro.

Polska otrzyma 105,8 mld euro, czyli o prawie 4 mld euro więcej niż w poprzednim budżecie, w tym na politykę spójności 72,9 mld euro, a na politykę rolną 28,5 mld euro. Tym samym Polska będzie największym beneficjentem UE.

Polsce udało się też wynegocjować, by VAT płacony przez m.in. samorządy przy okazji inwestycji finansowych przez UE mógł być tzw. wydatkiem kwalifikowanym, który jest pokrywany ze środków unijnych.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Premia za nadbagaż? Tak dorabiają pracownicy taniej linii
Premia za nadbagaż? Tak dorabiają pracownicy taniej linii
Glapiński szuka stażystów. Oto ile płaci za pracę w NBP
Glapiński szuka stażystów. Oto ile płaci za pracę w NBP
Godzina straty, złośliwe trąbienie. Rolnicy krytykują przepisy ws. kombajnów
Godzina straty, złośliwe trąbienie. Rolnicy krytykują przepisy ws. kombajnów
14 emerytura 2025 netto. Tyle na rękę dostaną seniorzy
14 emerytura 2025 netto. Tyle na rękę dostaną seniorzy
Powstaje nowy modowy gigant w Europie. Dwie znane marki łączą siły
Powstaje nowy modowy gigant w Europie. Dwie znane marki łączą siły
Takich reklam w Zakopanem jeszcze nie było. Arabów kuszą Arabowie
Takich reklam w Zakopanem jeszcze nie było. Arabów kuszą Arabowie
Zapłacił równowartość 36 mln zł za torebkę. Ustanowił nowy rekord
Zapłacił równowartość 36 mln zł za torebkę. Ustanowił nowy rekord
Zamknęli 6 kąpielisk nad Zatoką Gdańską. Wykryli groźną substancję
Zamknęli 6 kąpielisk nad Zatoką Gdańską. Wykryli groźną substancję
Amerykańska legenda od konserw bankrutuje. Szuka nowego kupca
Amerykańska legenda od konserw bankrutuje. Szuka nowego kupca
Restauratorzy robią to nagminnie. Klienci nie wiedzą, ile zapłacą
Restauratorzy robią to nagminnie. Klienci nie wiedzą, ile zapłacą
Płacą 13 tys. zł, brakuje pracowników. Polska branża ma problem
Płacą 13 tys. zł, brakuje pracowników. Polska branża ma problem
Pokazała ceny w sklepie w Chorwacji. "Jak wy tu żyjecie?"
Pokazała ceny w sklepie w Chorwacji. "Jak wy tu żyjecie?"