Rostowski: rząd, koalicja i prezydent powinni wspólnie walczyć z kryzysem
Minister finansów Jacek Rostowski uważa, że rząd, większość koalicyjna i prezydent powinni wspólnie wziąć odpowiedzialność za walkę z kryzysem.
17.07.2009 | aktual.: 17.07.2009 12:44
Rostowski ocenił w piątek w Sejmie, gdzie trwa drugie czytanie projektu nowelizacji ustawy budżetowej na 2009 r., że rząd ma prawo w tej sprawie wymagać więcej od prezydenta niż od opozycji.
_ Uważam, że mamy prawo wymagać więcej od pana prezydenta, który piastuje najwyższy urząd w tym kraju. Urząd, który jest obdarzony kluczowym uprawnieniem, czyli uprawnieniem weta. Swoistą, ustawodawczą "bombą atomową" w kontekście konieczności przeprowadzenia ustaw, aby skutecznie walczyć z kryzysem. Mamy prawo więcej wymagać od pana prezydenta niż od opozycji. Nie dlatego, że opozycja jest zła czy słaba. Tylko dlatego, że opozycja ma prawo formułować własne projekty i konkurować z rządem. Absolutnie to uznaję i cenię _ - podkreślił.
_ Myślę, że 2/3 tej sali, nawet więcej - prawie 90 proc. tej sali - podchodzi do kryzysu w poważny sposób. Możemy się różnić, ale uważamy, że jest to najważniejszy problem, który stoi przed Polską _ - dodał.
Szef resortu finansów ocenił, że z kryzysem należy walczyć oszczędzając, by "móc wydawać na najważniejsze kierunki socjalne i rozwojowe".
_ Opozycja korzysta z tej sytuacji, by w sposób skrajnie nieodpowiedzialny tłumaczyć ludziom, że poprzez rozrzutność można zapewnić, że środki trafią na te najważniejsze cele. My mówimy, że należy oszczędzać w kryzysie, aby móc wydawać. Wy (opozycja - PAP) mówicie, że należy wydawać, by móc oszczędzać. To się nie komponuje _ - zaznaczył.