Równowaga sił wzmacnia przypadkowość kursu
Notowania czerwcowej serii kontraktów terminowych wystartowały wczoraj z 4-pkt zniżką względem kursu odniesienia. Do otwarcia rynku kasowego, kurs FW20M11 trzykrotnie testował poziom 2 754 pkt, gdzie znajdują się okolice minimów z sesji wtorkowej.
24.03.2011 08:24
Dwie kolejne godziny handlu cechowały się byczym nastawieniem graczy, kurs terminowy dotarł do 2 780 pkt w ramach trójfalowej zwyżki. Zwyżce sprzyjała dobra informacja z Polski dotycząca sprzedaży detalicznej w lutym, która wzrosła o 12,2% r/r względem wzrostu 5,8% r/r w styczniu. O godz. 10:00 opublikowano także stopę bezrobocia w lutym, która wzrosła do 13,2% (w styczniu bezrobocie wynosiło 13%). O godz. 11:00 na rynek napłynęła informacja dotycząca zamówień w przemyśle w styczniu w strefie euro, które wzrosły o 0,1% m/m i okazały się być gorsze od oczekiwań na poziomie 1,8% m/m oraz poziomu grudniowego 2,7% m/m. Kolejne godziny sesji mijały w pesymistycznych nastrojach, a FW20M11 zniżkowały do 2 759 pkt około godz. 15:00. Do zamknięcia sesji kurs konsolidował się w przedziale 2 759 – 2 765 pkt, a zamknięcie wypadło na 2 763 pkt (+0,04%). Dzienny wolumen obrotu wyniósł 46,2 tys. sztuk i był niemal identyczny, jak na sesji wtorkowej.
Aktywność inwestorów terminowych wkomponowała się w środę w trwający marazm. Na wykresie kontraktów terminowych pokazała się niewielka biała świeca z wysokim górnym cieniem, ulokowana poniżej czarnego korpusu z wtorku. Wymowa wczorajszej świecy informuje o słabości kupujących, a obecność górnego cienia atakującego nieskutecznie opór wynikający z połowy czarnej świecy z sesji poprzedniej, potwierdza ten stan rynku. Jednak w perspektywie średniego terminu nadal nic się nie zmienia: ADX z każdą sesją wytraca wartości poruszając się głęboko w strefie określającej konsolidację, jako podstawowy stan rynku. Trudno się dziwić, ze inwestorzy średnioterminowi odpuścili aktywność na rynku i wyczekują na rozstrzygnięcie przedłużającej się konsolidacji. Wolumen obrotu wyraźnie niższy informuje, że na rynku operują w zasadzie gracze jednosesyjni. Najbliższymi poziomami wsparcia są 2 750 oraz 2 700 pkt. Trudno obecnie wskazać, jaki będzie następny kierunek ruchu kursu.