Rozejm na Wschodzie
Wczorajszy dzień był na rynkach relatywnie spokojny. Indeksy PMI w Europie pomimo trochę słabszych od oczekiwań odczytów trafiały w oczekiwania analityków. Rynki oswajały się z kolejnymi ryzykami takimi jak Irak czy afera podsłuchowa, coraz mniej uwzględniając je w cenach. Na Ukrainie doszło dzisiaj do podpisania zawieszenia broni. Informacja ta powinna dalej uspokajać inwestorów.
24.06.2014 | aktual.: 24.06.2014 10:38
Wczoraj poznaliśmy nie tylko indeks PMI dla Chin, ale w późniejszych godzinach również odczyty dla głównych gospodarek europejskich. Wyniki okazały się delikatnie słabsze od oczekiwań. Spadek łącznego indeksu dla strefy euro z 52,2 do 51,9 pkt nie jest z pewnością dramatem. Z drugiej strony pokazuje on, że gospodarka starego kontynentu faktycznie ma się nie najlepiej i ostatnie działania mające na celu jej pobudzanie wydają się sensowniejsze. Poznaliśmy również odczyt z USA. Okazał się on lepszy od oczekiwań o pełen punkt i wyniósł 57,5 pkt.
W USA Barack Obama zaproponował kolejną ustawę zbliżającą amerykański system socjalny do europejskich standardów. Są to płatne urlopy dla kobiet w ciąży. Rzecz naturalna w Europie, jednakże podobnie jak flagowy produkt Obamy, niedostępna w USA. Poważnym problemem przeszkadzającym we wprowadzeniu tych przepisów będą zbliżające się wybory i bardzo umiarkowany sukces, by nie powiedzieć, porażka pakietu Obamacare. Dla przypomnienia program powszechnych ubezpieczeń gwałtownie podniósł koszty ubezpieczeń zdrowotnych, co przekłada się negatywnie na tamtejszy rynek pracy.
Na Ukrainie doszło do podpisania zawieszenia broni. Potrwa ono do końca tygodnia. Czas ten ma pozwolić na rozwiązanie konfliktu na wschodzie Ukrainy pokojowo. W spotkaniu brali udział również otwarcie prorosyjscy politycy, jak również ścigani listami gończymi przywódcy separatystów.
Dziś warto zwrócić uwagę na następujące dane:
10:00 - Niemcy - Indeks instytutu IFO,
14:00 - Węgry - decyzja w sprawie stóp procentowych,
16:00 - USA - sprzedaż nowych domów.
Węgry kontynuują serię obniżek stóp procentowych. Stopy spadają o 0,1% co miesiąc. Już teraz są niższe niż w Polsce, a po dzisiejszym posiedzeniu analitycy spodziewają się kolejnej redukcji z 2,3 do 2,4%. Jak już jesteśmy przy temacie Węgier, to kraj ten otrzymał właśnie pokaźną pożyczkę z Rosji (10 mld euro) na rozbudowę energetyki jądrowej. Zdaniem rządu warunki (niejawne) są znacznie lepsze od oferty banków. Sytuacja ta nie dziwi skoro Rosja w ten sposób uzależnia od siebie jeszcze bardziej kolejny europejski kraj. Co ciekawe, pomimo serii obniżek stóp procentowych, forint umacnia się względem euro od początku roku. Inwestorzy już dawno wkalkulowali obecne obniżki, w związku z czym wątpliwe, by - jeżeli faktycznie do kolejnej obniżki dojdzie - zachwiała ona rynkami.
EUR/PLN
Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 24.03.2014 do 24.06.2014
Kurs EUR/PLN utworzył kanał spadkowy, z którego wybiły go weekendowe wydarzenia. W przypadku ruchu powrotnego w górę, ograniczenie formacji znajduje się obecnie w okolicach 4,1700. Wsparciem jest dolne ograniczenie krótkoterminowego trendu wzrostowego wewnątrz szerszej formacji spadkowej na poziomie 4,1300.
CHF/PLN
Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 24.03.2014 do 24.06.2014
Jeszcze niedawno na wykresie CHF/PLN można było wyrysować kilkumiesięczny kanał spadkowy. Po gwałtownych wzrostach kurs wybił się z formacji i podąża w górę. W przypadku kontynuacji ruchu można spodziewać się testowania okolic 3,4350. Najbliższym wsparciem dla ruchu w dół jest poziom 3,3900, czyli dolne ograniczenie formacji wzrostowej.
USD/PLN
Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 24.03.2014 do 24.06.2014
Kurs USD/PLN poruszał się ostatnimi miesiącami w wąskim zakresie 3,0000-3,0650. W piątek kurs wybił się z tego ograniczenia osiągając poziom 3,0700. Ruch ten został skorygowany a kurs powrócił do poprzednich poziomów. Oporem w dalszym ciągu jest 3,0650. Wsparciem w przypadku ruchu w dół jest poziom 3,0250.
GBP/PLN
Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 24.03.2014 do 24.06.2014
Kurs GBP/PLN ponownie zmienił kierunek ruchu. Powrócił do wzrostów przebijając ostatnie maksima na 5,2000, jednakże należy zwrócić uwagę, że tak gwałtowne umocnienie niesie ze sobą ryzyko korekty. W przypadku ruchu w dół najbliższym wsparciem są okolice 5,1400.
Maciej Przygórzewski
Główny analityk w Internetowykantor.pl
Currency One SA