RPP niebawem zacznie rozmawiać o obniżkach stóp
Jeśli w następnych miesiącach nastąpi wyhamowanie produkcji, to będę skłaniał się ku obniżkom stóp procentowych - powiedział Jan Czekaj z Rady Polityki Pieniężnej.
"Dla mnie najważniejsze są dane dotyczące produkcji. Gdyby w kolejnych miesiącach nastąpiło gwałtowne wyhamowanie wzrostu produkcji, to jestem skłonny myśleć o obniżkach. Czy do tych obniżek dojdzie i kiedy, to dziś jednoznacznie trudno stwierdzić" - powiedział Czekaj w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej".
Czekaj dodał, że RPP powinna obserwować dane z gospodarki, przede wszystkim inflację, która ciągle jest powyżej celu 2,5 proc. Jednak obecna sytuacja w światowych finansach sprawia, że trudno zakładać jakiś dokładny scenariusz.
"Ja ich (obniżek w tym roku) nie wykluczam. W tej sytuacji gospodarczej naprawę trudno cos wykluczyć. (...) Ale w naszym przypadku prawdopodobieństwo obniżek dziś jest znaczne większe niż miesiąc temu. Nie sądzę, żeby kwestia miesiąca, dwóch miała tu większe znaczenie, zapewne wkrótce zaczniemy rozmawiać o obniżkach" - powiedział Czekaj.
Członek RPP ocenia, że Polska nie powinna mieć problemu ze spełnieniem kryterium inflacyjnego w drodze do strefy euro.
"Bardziej obawiam się o kryterium fiskalne, jeśli zwolni mocno gospodarka, to możemy mieć problemy budżetowe. Jednocześnie spowolnienie gospodarki daje szansę na mocne obniżenie inflacji - oczywiście, można mówić o scenariuszu stagflacyjnym, ale jest on mało prawdopodobny. Z kryterium inflacyjnym nie powinniśmy mieć więc problemów, jeżeli rzeczywiście wejdziemy do ERM2, to będzie to wymagało bardziej ostrożnej polityki pieniężnej niż w sytuacji, gdybyśmy w ERM2 nie byli" - powiedział Czekaj. (PAP)
mach/ asa/