RPP pozostawiła stopy proc. na niezmienionym poziomie, główna nie mniej niż 3,50 proc. (opinia,
...
Dochodzą kolejne opinie #
27.10. Warszawa (PAP) - Rada Polityki Pieniężnej na zakończonym w środę posiedzeniu pozostawiła stopy procentowe na niezmienionym poziomie, główna stopa NBP wynosi nadal nie mniej niż 3,50 proc. - podała RPP w środę w komunikacie.
Poniżej opinie
PIOTR BIELSKI, BZ WBK
"Brak zmian poziomu stopy referencyjnej jest zgodny z naszymi oczekiwaniami. Ostatnie komentarze ze strony członków RPP wskazywały, że wniosek o podwyżkę nie zyska większości.
Jeśli chodzi o podwyżkę stopy rezerwy obowiązkowej o 50 pb to pojawia się pytanie, czy to jest substytut dla podwyżki głównej stopy czy działanie równoległe, niezależne. Raczej postrzegałbym to za działanie niezależne - sytuacja na rynku pieniężnym się normalizuje, sytuacja płynnościowa i obrotów międzybankowych się także normuje, więc stopa rezerwy obowiązkowej powraca do wcześniejszego poziomu. Nie do końca ma to związek z zaostrzaniem polityki pieniężnej, stopa ta służy głównie do pomocy w zarządzaniu płynnością sektora międzybankowego.
Nie wydaje mi się, żeby podwyżka stopy rezerwy o 50 pb, a nie np. o 25 pb była istotnym sygnałem, że np. Rada się spóźniła, bądź też, że jest to sugestia dotycząca wysokości następnego ruchu stóp procentowych. Podwyżka stopy rezerwy obowiązkowej może być także pewnym sygnałem, przygotowaniem dla rynku. Na dalsze komentarze należy jednak poczekać do konferencji po posiedzeniu RPP.
Jest szansa, że w listopadzie RPP podniesie stopy. Jest jeszcze sporo danych przed nami, ale myślę, że szansa na to jest i raczej będzie to podwyżka o 25 pb"
MAJA GOETTIG, BANK BPH (e-mail)
"Dzisiejsza decyzja RPP pokazuje, że w Radzie nadal dominuje postawa wyczekująca. Najprawdopodobniej w ocenie większości członków Rady decyzję o pozostawieniu stopy referencyjnej bez zmian uzasadniają m.in. umiarkowane tempo wzrostu gospodarczego w kraju oraz ryzyko osłabienia wzrostu gospodarczego na świecie. Argumentem zwolenników utrzymywania stóp procentowych bez zmian jest też ryzyko zbyt szybkiego umocnienia złotego, po ewentualnej decyzji o podwyżce stóp, biorąc pod uwagę kontynuację ekspansywnej polityki pieniężnej przez banki centralne w największych gospodarkach rozwiniętych. Pomimo silnego odbicia inflacji we wrześniu (do poziomu środka celu inflacyjnego 2,5 proc.), prawdopodobnie część członków Rady argumentowała, że w kierunku jej ograniczenia będzie oddziaływać m.in. aprecjacja złotego. Zwolennikom zacieśniania polityki pieniężnej nie pomógł też z pewnością znaczący spadek oczekiwań inflacyjnych we wrześniu, poniżej bieżącego poziomu inflacji.
Jednocześnie pomimo pozostawienia stopy referencyjnej bez zmian, podwyżka stopy rezerw obowiązkowych o 50 pb pokazuje nieco bardziej jastrzębie nastawienie w RPP. Decyzja o podwyżce rezerw obowiązkowych, mająca na celu m.in. zmniejszenie płynności sektora bankowego, oznacza jednak zaostrzenie polityki pieniężnej bez negatywnego efektu na kurs walutowy. Wpisując się w taką tendencję, NBP od października zaprzestał przeprowadzania operacji zasilających typu repo i swapów walutowych, biorąc pod uwagę stopniową poprawę sytuacji na krajowych rynkach finansowych i zanikający popyt ze strony sektora bankowego na instrumenty oferowane przez NBP w ramach tzw. pakietu zaufania. Najciekawsze w publikowanym dziś po południu oficjalnym komunikacie RPP po posiedzeniu będzie komentarz Rady do decyzji oraz przebieg ścieżki centralnej najnowszej projekcji inflacji i PKB."
AGNIESZKA DECEWICZ, PEKAO SA (e-mail)
"Rada Polityki Pieniężnej, zgodnie z oczekiwaniami, utrzymała stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie, pozostawiając stopę referencyjną na 3,50 proc. Rada zdecydowała natomiast o podwyższeniu o 50 pkt. bazowych do 3,50 proc. stopę rezerw obowiązkowych (z 3,0 proc. obecnie). Nowa stopa rezerwy obowiązkowej będzie obowiązywała od 31 grudnia.
Decyzja Rady była zgodna z oczekiwaniami. Natomiast podwyżka stopy rezerwy obowiązkowej była pewnym zaskoczeniem, choć już wcześniej Rada sugerowała taką możliwość. Istotne będzie uzasadnienie tej decyzji, niemniej jednak podwyżka ta oznacza ograniczenie obiegu pieniądza w systemie, a w konsekwencji podaży bonów pieniężnych NBP.
Z punktu widzenia rynków finansowych kluczowe będą informacje odnośnie nowych projekcji inflacyjnej i PKB, które poznamy w komunikacie."
TOMASZ KACZOR, BANK GOSPODARSTWA KRAJOWEGO
"Przewidywaliśmy ten scenariusz, czyli pozostawienie stóp procentowych bez zmian i podniesienie stopy rezerwy obowiązkowej. Wydawało się to rozsądnym kompromisem. Rada dała sygnał, że czuwa nad inflacją, a jednocześnie nie chciała przesadzić z reakcją. Członkowie RPP widzą, że jest dużo niewiadomych, nie jest pewne czy wzrost inflacji będzie kontynuowany, czy miał charakter jednorazowy.
Myślę, że +jastrzębią+ częścią komentarza po posiedzeniu, będzie ta dotycząca podwyżki rezerwy obowiązkowej. Natomiast w dalszym ciągu Rada będzie podkreślać, że czynniki sprzyjające podniesieniu stóp są niepewne i potrzeba jest więcej czasu na ich przeanalizowanie." (PAP)
jow/ nik/ gor/