RPP w centrum uwagi

Strona podażowa miała argument w postaci podwyżki stopy depozytowej w Chinach – zacieśnianie polityki pieniężnej w Państwie Środka budzi jeszcze pewne obawy o koniunkturę globalnej gospodarki, ale rynki akcji już się do tej polityki przyzwyczaiły i reagują bardzo umiarkowanie. W rezultacie spadki zostały szybko powstrzymane, w okolicach minimów z dnia poprzedniego, po czym rozpoczęła się wspomniana konsolidacja. Niemal puste kalendarium danych makro nie zachęcało do zdecydowanych ruchów i większość inwestorów czekała na otwarcie giełd w USA oraz decyzję RPP w sprawie stóp procentowych w Polsce. Komunikat RPP po posiedzeniu był niejednoznaczny, ale sugerujący dalsze podwyżki, dalsze bo tym razem stopy, w tym referencyjna. zostały podniesione o 0,25%. Wiadomość umocniła złotego, a co za tym idzie również warszawski rynek akcji. Wiadomości z kraju zbiegły się z lekkim odbiciem wzrostowym na Wall Street i WIG20 na koniec sesji całkowicie zredukował straty do odniesienia. Zamknięcie było minimalnie większe od
poniedziałkowego (+0,04%), przy obrocie 592 mln PLN i rekord obecnej hossy został poprawiony o 1,05 pkt (2884,4 pkt).

Wtorkowa sesja na warszawskim parkiecie przyniosła kontynuację zwyżki. Indeks szerokiego rynku zakończył dzień wzrostem o 0,2% przy obrotach na poziomie 953 mln zł. Byki poprawiły swój dorobek, choć przez znaczną część handlu znajdowały się w defensywie. Na wykresie indeksu wyrysowana została biała świeca z niskim korpusem oraz dłuższym, dolnym cieniem. Śródsesyjna próba kontrakcji ze strony podaży przełożyła się na skuteczną obronę poniedziałkowego minimum i w końcówce kwotowań kupujący powrócili ponad kreskę, by zmierzyć się z oporem wyznaczonym przez 61,8% zniesienia całej bessy (49 700 pkt). Ostatecznie, patrząc przez pryzmat zamknięcia rynkowego, kupujący po raz drugi z rzędu zatrzymali się poniżej tego poziomu, gdzie póki co aktywna jest przeciwna strona rynku. Szybkie oscylatory nieznacznie poprawiły swoje wskazania ale dalece bardziej istotne są wskazania średnioterminowego oscylatora siły trendu ADX, który – przekraczając poziom 20 pkt i uwzględniając aktualny układ linii kierunkowych – wygenerował
pozytywny sygnał dla rynku.