Rynek apteczny w grudniu wzrósł o 14,3 proc. rdr, w całym 2011 r. rynek wzrósł o 4,8 proc. - IMS

09.01. Warszawa (PAP) - Wartość sprzedaży hurtowni farmaceutycznych do aptek wzrosła w grudniu 2011 roku w ujęciu rocznym o 14,3 proc. do ponad 1,96 mld zł (mierzona w zł na poziomie cen hurtowych netto) - poinformował w komunikacie prasowym IMS Health, firma badająca rynek farmaceutyczny. W całym 2011 roku wzrost rynku wyniósł 4,8 proc.

"Zapowiedź wprowadzenia nowej listy leków refundowanych od stycznia 2012 roku wywołała w grudniu panikę zakupową. Obawiając się wzrostu cen leków i usunięcia niektórych z nich z list refundacyjnych pacjenci często kupowali leki na zapas. Wartość dziennych sprzedaży hurtowni w grudniu była nawet o kilkadziesiąt procent wyższa niż rok wcześniej" - ocenił cytowany w komunikacie Marcin Gawroński, ekspert IMS Health.

"W efekcie sprzedaż hurtowni do aptek zanotowała w tym miesiącu najwyższą dynamikę w skali całego roku i osiągnęła niemal 2 mld złotych" - dodał.

Łącznie w całym 2011 roku hurtownie sprzedały aptekom leki i produkty farmaceutyczne za około 23,3 mld zł, czyli o 4,8 proc. więcej niż w 2010 roku.

IMS Health ocenił, że dynamika rynku aptecznego w 2011 była bardzo zróżnicowana.

"Rekordowy był pierwszy kwartał - ponad 10 proc. wzrostu rdr i wartość rynku 6,3 mld złotych. Słabsze były kwartały drugi i trzeci z dynamiką odpowiednio 0,6 proc. i nieco ponad 1 proc. W czwartym kwartale 2011 roku sprzedaż z hurtowni do aptek wyniosła niemal 6 mld złotych i była o prawie 7 procent wyższa niż rok wcześniej" - podano w komunikacie.

Dodano, że najwyższą sprzedaż do aptek hurtownie zanotowały w marcu - prawie 2,2 mld złotych, a najniższą w lipcu - prawie 1,7 mld zł.

Zdaniem Marcina Gawrońskiego w pierwszych miesiącach 2012 r. po okresie wzmożonych zakupów leków stymulowanych zmianami na listach refundacyjnych obserwować możemy mniejszą dynamikę rynku, spowodowaną konsumpcją leków kupionych wcześniej na zapas.

"Musimy jednak pamiętać, że rok 2012 to okres wprowadzania nowej ustawy refundacyjnej i związane z tym zmiany mogą jeszcze w znaczący sposób wpływać na dynamikę rynku" - dodał analityk. (PAP)

kuc/ asa/