Rynek skupiony na pozytywach

Wczorajsza końcówka sesji na Wall Street była po raz pierwszy w trwającym odbiciu jednoznacznie negatywna. Inwestorzy japońscy i europejscy w dużym stopniu zignorowali gorsze zamknięcie w USA i skupili się na pozytywach.

Sesja w Tokyo zakończyła się silnymi wzrostami po kolejnych zapowiedziach użycia niekonwencjonalnych instrumentów w celu złagodzenia polityki monetarnej przez Banku Japonii. Pozytywnie na sentyment wpłynęła optymistyczna prognoza prezesa banku Standard Chartered. Rynek akcji utrzymuje więc pozytywne momentum i w najbliższym czasie powinny być testowane wyższe poziomy. W dniu dzisiejszym publikowane będą dane o dynamice rozpoczętych budów, o dynamice wydanych zezwoleń na budowę oraz o inflacji PPI. Dane z rynku nieruchomości powinny być słabe, ale jest to już zdyskontowane przez rynek. Dlatego najprawdopodobniej giełdy ponownie zignorują nawet niski odczyt.

Utrzymujący się pozytywny ton na rynkach będzie działał negatywnie na dolara, pozytywnie na surowce i waluty z rynków wschodzących. Złoty powinien kontynuować pozytywny trend, aczkolwiek bliskość istotnych poziomów technicznych może ograniczyć skalę umocnienia. Dzisiejsze dane o dynamice przeciętnego wynagrodzenia i dynamice przeciętnego wynagrodzenia powinny potwierdzić słabnącą kondycję rynku pracy. Reakcja na te dane będzie najprawdopodobniej bardzo ograniczona. Złoty będzie reagował przede wszystkim na zmianę notowań dolara i zachowanie się światowych giełd.

W poniedziałek EURPLN osiągnął kolejne minimum w pobliżu 4,42 i był to piąty dzień z rzędu w którym złoty zyskiwał wobec euro. Bliskość wsparć technicznych będzie teraz sprzyjać stabilizacji. Publikacja danych makro o godzinie 14 (dynamika przeciętnego wynagrodzenia i przeciętnego zatrudnienia) nie powinna wpłynąć istotnie na notowania. Strefą krótkoterminowego oporu technicznego będzie 4,50-4,53. Poziomy te wyznaczają górny zakres z ostatnich dwóch sesji. Wyłamanie powyżej będzie sygnałem możliwego większego osłabienia złotego. Pozytywnym sygnałem dla polskiej waluty będzie ustanowienie kolejnego minimum w krótkoterminowym trendzie spadkowym. Strefą wsparcia jest 4,37- 4,40.

Pierwsza próba przebicia oporu przy 1,30 na EURUSD zakończyła się niepowodzeniem. Trwa realizacja zysków, ale zakres cofnięcia z poziomu 1,3070 jest niewielki, co świadczy o sile strony popytowej. Strefa silniejszego wsparcia znajduje się obecnie przy 1,2830-1,2860. Dzisiejsze dane z rynku nieruchomości mogą być katalizatorem większego ruchu. Wyhamowanie wzrostów na giełdach może ograniczyć skalę dalszego osłabienia dolara, jednak krótkoterminowy trend sprzyja zajmowaniu długich pozycji w euro. Przebcie wczorajszego maksimum przy 1,3070 będzie sygnałem kontynuacji trendu wzrostowego i potwierdzeniem przebicia oporu przy 1,30. Celem pozostaje 1,3335.

Realizacja zysków na funtdolarze jest silniejsza niż na eurodolarze. GBPUSD cofnął się o ponad 2 figury ze szczytu przy 1,4228. Wyhamowanie nastąpiło przy linii poprowadzonej po minimach z 12 i 15 marca. Zakres odreagowania w przypadku funtdolara nie mówi wiele o sile strony popytowej ze względu na krótki czas trwania impulsu wzrostowego. Krótkoterminowy opór techniczny znajduje się obecnie przy 1,4135. Silnym oporem pozostaje 1,43. Funt powinien w dalszym ciągu być bardzo wrażliwy na zmiany sentymentu na rynkach finansowych. W przypadku kontynuacji wzrostów na giełdach, GBPUSD powinien przełamać opory techniczne i w krótkim czasie przetestować poziom 1,50

Dolar powoli umacnia się w stosunku do jena i coraz więcej wskazuje na to, że opory techniczne zostaną przełamane. Po interwencji SNB na franku szwajcarskim rynek spekuluje, że Bank Japonii może interweniować na jenie. Dodatkowym czynnikiem osłabiającym jena jest zapowiedź BoJ skupu instrumentów dłużnych od instytucji finansowych o wartości 1 biliona jenów. Jen powinien więc pozostawać pod presją do większości walut. Potwierdzone wyłamanie powyżej 99 będzie sygnałem przyśpieszenia wzrostów. Strefą wsparcia technicznego będzie 97,13-97,54.

IDMSA.PL