Rynek walutowy ze spokojem przyjął decyzję RPP
Środową decyzję RPP o ścięciu głównej stopy procentowej o 50 pkt bazowych rynek walutowy przyjął ze spokojem - ocenili analitycy. Dodali, że reakcja może nastąpić z lekkim opóźnieniem. Po godz. 18 za euro płacono 4,18 zł, a za dolara 3,30 zł.
Rada Polityki Pieniężnej na środowym posiedzeniu obniżyła stopę referencyjną o 50 pb i od czwartku będzie ona wynosić 2,00 proc. w skali rocznej. Stopa lombardowa obniżona została o 100 pb, do 3,00 proc. Stopa depozytowa pozostała bez zmian na poziomie 1,00 proc., a stopa redyskonta weksli została obniżona o 50 pb do 2,25 proc.
Szymon Zajkowski z Domu Maklerskiego mBanku powiedział PAP, że po decyzji Rady złoty chwilowo osłabił się w relacji do wspólnej waluty. "Kurs pary euro/złoty wzrósł do 4,1950, czyli do najwyższego poziomu od ponad trzech tygodni" - wskazał.
"W stosunku do pozostałych głównych walut notowania złotego pozostały relatywnie stabilne. Kurs pary dolar/złoty poruszał się w przedziale 3,30 - 3,3150, a funt/złoty między 5,31 a 5,33" - dodał.
W ocenie Zajkowskiego w najbliższych dniach na fali decyzji RPP, złoty może dalej tracić na wartości wobec wspólnej waluty. "Niemniej jednak w kolejnych tygodniach wraz z rosnącym prawdopodobieństwem dalszego złagodzenia polityki pieniężnej przez Europejski Bank Centralny oraz napływem kapitału zagranicznego na polski rynek długu, złoty powinien ponownie odrabiać straty" - zaznaczył.
"Najbliższe silne wsparcie dla kursu pary euro/złoty znajduje się w okolicach 4,17" - dodał.
Diler walutowy Banku BPH Marek Cherubin również wskazywał w rozmowie z PAP, że reakcja rynku na decyzje RPP była neutralna.
"Rynek praktycznie nie zareagował na decyzje Rady, ale być może ta reakcja nastąpi z lekkim opóźnieniem. Jeżeli tak to złoty zacznie delikatnie tracić, będzie przesuwać się w stronę 4,20 zł za euro. Być może inwestorzy czekali na wydźwięk komunikatu i wypowiedzi na konferencji po posiedzeniu, i dopiero teraz będą bardziej aktywnie handlować złotym" - mówił.
"To, co usłyszeliśmy od Rady było bardzo neutralne, komentarze były ogólne. Najciekawszym wątkiem była wypowiedź prezesa o chęci wykonania szybkiego ruchu, bez rozciągania obniżek w czasie. Jednak całościowy przekaz z Rady był bez zaskoczenia" - dodał diler BPH.
Podczas konferencji prasowej po posiedzeniu Rady szef NBP Marek Belka powiedział, że głosujący za obniżką o 50 pb chcieli "skoncentrować decyzje w czasie". Dodał, że ewentualny cykl obniżek stóp trzeba szybko zakończyć.
