Rynki czekają na powrót inwestorów zagranicznych po świętach
Zdaniem analityków w piątek płynność na
rynku walutowym i obligacji była niewielka. Kolejne dni pokażą,
czy uda się utrzymać obecne poziomy złotego. Inwestorzy czekają na
przyszłotygodniowe dane makro oraz aukcję MF.
_ Na poranne osłabienie złotego mogli mieć wpływ krajowi klienci, którzy zdecydowali się na zakup euro. Jednak w ciągu dnia, aktywność inwestorów malała i obecnie realizowane są pojedyncze, niewielkie zlecenia _ - powiedział Jakub Wiraszka z BRE Banku.
_ W przyszłym tygodniu przekonamy się, jak inwestorzy zagraniczni odbiorą przebicie poziomu 4,40 złotego za euro i czy PLN dalej będzie się umacniał. Większość komentarzy analityków wskazuje na dalszą aprecjację złotego w nadchodzących dniach, jednak kluczowe pozostaną nastroje na światowych rynkach finansowych _ - dodał.
Jak wskazują analitycy rynek długu już oczekuje na przyszłotygodniowe dane makro i aukcję MF.
_ W piątek na rynku długu bardzo niewiele się dzieje. Całą Europa ma święta i dzień wolny od pracy, a nasi inwestorzy nie wykazują dużej aktywności. Jedyny większy ruch miał miejsce na długim końcu, gdzie przy słabej płynności wzrosła rentowność obligacji _ - powiedział Marcin Ziółkowski z Banku Millennium.
_ Inwestorzy czekają już na przyszły tydzień i na kolejną aukcję MF. To właśnie wynik tego przetargu pokaże, w jakim kierunku będzie podążał dług, ale bardzo prawdopodobne jest kolejne osłabienie długiego końca. Warto zwrócić uwagę na ważne dane makroekonomiczne, które będą publikowane na początku tygodnia, one również będą miały wpływ na zainteresowanie długiem _ - dodał.
We wtorek NBP poda dane o bilansie płatniczym w lutym oraz o podaży pieniądza w marcu.
W środę GUS poda dane o inflacji w marcu.
Ministerstwo Finansów zorganizuje w środę przetarg zamiany, na którym zamierza odkupić obligacje DS0509 oraz OK0709. W zamian MF chce sprzedać papiery PS0414, DS1019 oraz WS0922.