Trwa ładowanie...
d3u5lmr

Rynki znów koncentrują się na problemach Europy

Miniony tydzień odciągnął nieco uwagę od kryzysu w Europie, a inwestorzy koncentrowali się głównie wokół wystąpienia Bernanke w Kongresie, raportów kwartalnych spółek i danych z amerykańskiej gospodarki. Na rynkach utrzymywały się pozytywne nastroje, jedynie w piątek obserwowaliśmy wyraźny spadek apetytu na ryzyko.

d3u5lmr
d3u5lmr

Bieżący tydzień najprawdopodobniej będzie już bardziej nerwowy, gdyż od poniedziałku obserwujemy istotny wzrost awersji do ryzyka. To wszystko na skutek powrotu obaw o kondycję strefy euro, a przede wszystkim sytuację w Hiszpanii. Hiszpański region Walencja zwrócił się w piątek do rządu o pomoc w spłacie swojego zadłużenia. Jak donoszą media w niedzielę na taki krok zdecydowała się również Murcia, a w kolejce po wsparcie mogą ustawić się również kolejne regiony.

Taki stan rzeczy powoduje, że być może wkrótce Hiszpania będzie zmuszona zwrócić się o pomoc finansową dla kraju. To z kolei przekłada się na wzrost rentowności hiszpańskich obligacji i silną wyprzedaż euro względem dolara.

Na ryzyku znów powraca kwestia dalszego finansowania Grecji. Znany niemiecki tygodnik poinformował, że Międzynarodowy Fundusz Walutowy zasygnalizował UE, że nie będzie dalszej uczestniczył w finansowaniu zagrożonej bankructwem Grecji. We wtorek do Aten uda się ponownie Troika, która zadecyduje, czy następna transza pomocy dla Grecji zostanie wypłacona, co z kolei będzie zależało od realizacji programów oszczędnościowych. Spadek apetytu na ryzyko przekłada się na zainteresowanie bardziej bezpiecznymi aktywami. Na rynku walutowym na wartości silnie zyskują dolar amerykański i jen japoński. Eurodolar wybił się zdecydowanym ruchem dołem z zakresu wahań i jeszcze w piątek znalazł się na nowych lipcowych minimach w tym roku, co z technicznego punktu widzenia otwiera drogę do testu psychologicznego poziomu 1,20. Nasza krajowa waluta traci na wartości, zbliżając się w okolice istotnych oporów.
W tym tygodniu mamy sporo istotnych danych w kalendarium, z czego godne uwagi będą odczyty indeksów PMI z sektora produkcyjnego Niemiec, Chin i USA. Wydarzeniem tego tygodnia będzie natomiast publikacja wstępnych danych na temat PKB w II kwartale tego roku. Zgodnie z oczekiwaniami analityków tempo wzrostu spowolni.

EURPLN
Złoty pozostaje słabszy w dniu dzisiejszym. Para EURPLN zbliża się w okolice górnego ograniczenia kanału spadkowego, które wyznacza najbliższe wsparcie w rejonie 4,1900. Aktualnym wsparciem pozostaje minimum lokalne z zeszłego tygodnia na poziomie 4,1450.
EURUSD
Piątek przyniósł silny ruch kierunkowy na eurodolarze. Para przełamała z impetem dolne ograniczenie zakresu wahań, tym samym negując scenariusz korekcyjnego odbicia w rejon 1,2380. Obecnie EURUSD handlowany jest poniżej poziomu 1,21, co sprzyja kontynuacji spadków w rejon najbliższego wsparcia na poziomie 1,2060 w postaci projekcji 161,8% całości wzrostów z okolic 1,2160.
GBPUSD
Pogorszenie nastrojów na rynkach światowych sprzyja umocnieniu USD. Na parze GBPUSD obserwujemy spadki. Wygenerowana korekta wzrostowa na funtdolarze w zeszłym tygodniu nie przyniosła testu maksimów lokalnych z czerwca 2012r. W najbliższych dniach najprawdopodobniej powrócimy w rejon wsparcia na poziomie 1,5450 w postaci linii poprowadzonej po ostatnich minimach na wykresie dziennym.

EURJPY
EURJPY znajduje się na coraz to niższych poziomach cenowych. Para handlowana jest poniżej poziomu 95 jenów za dolara, a projekcja 127,2% całości ostatniej korekty wzrostowej na wykresie dziennym wyznacza najbliższe wsparcie na poziomie 93,88. Zwrot zainteresowania w stronę problemów zadłużeniowych strefy euro będzie sprzyjał spadkom na tej parze.
Autor: Anna Wrzesińska
www.idmtrader.pl

d3u5lmr
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3u5lmr