Trwa ładowanie...
db3zigq
17-03-2014 17:00

Rząd Niemiec nie obawia się skutków sprzedaży Rosjanom spółki RWE Dea

Niemiecki koncern energetyczny RWE chce sprzedać Rosjanom spółkę RWE Dea, zajmującą się wydobyciem gazu i ropy. Niemieckie ministerstwo gospodarki nie widzi zagrożenia dla bezpieczeństwa dostaw. Eurodeputowany Elmar Brok: "to nieodpowiedzialne".

db3zigq
db3zigq

Dział wydobywczy RWE ma być sprzedany rosyjskiemu funduszowi LetterOne z siedzibą w Luksemburgu. Fundusz należy do rosyjskiej grupy inwestycyjnej Alpha, której głównym udziałowcem jest rosyjski miliarder Michail Fridman - pisze agencja dpa.

Wartość części koncernu, przeznaczonej na sprzedaż, oceniana jest na 5,1 mld euro. RWE Dea uważana była od czasu jej przejęcia w 1988 roku od Texaco za firmę wysoko dochodową. Przed rokiem RWE nieoczekiwanie wystawił spółkę na sprzedaż. RWE po raz pierwszy od końca wojny odnotował w zeszłym roku stratę w wysokości 2,8 mld euro.

RWE Dea wydobywa ropę i gaz na Morzu Północnym. W Polsce niemiecka spółka ma koncesje na poszukiwanie złóż na Podkarpaciu. Dysponuje też magazynami gazu w Bawarii.

Proces sprzedaży RWE Dea nie został jeszcze ostatecznie zakończony. Jak poinformował koncern, konieczne są dalsze rozmowy w celu wyjaśnienia szczegółów. Konieczna jest także zgoda właściwych urzędów w Niemczech i Rosji.

db3zigq

Rzeczniczka ministra gospodarki powiedziała w poniedziałek, że rząd nie obawia się niekorzystnego wpływu na bezpieczeństwo dostaw energii. Rząd zastrzega sobie jednak prawo do skontrolowania transakcji po jej ostatecznym zawarciu. Właściwym organem w Niemczech jest Urząd Antymonopolowy.

Niemiecki eurodeputowany Elmar Brok nazwał plany sprzedaży spółki RWE Dea "nieodpowiedzialnymi". Jego zdaniem niemieckie koncerny energetyczne powinny wykazać przy tego rodzaju transakcjach "większe poczucie odpowiedzialności i większą przenikliwość". W związku z sytuacją na Ukrainie kraje UE zastanawiają się nad zastosowaniem sankcji gospodarczych wobec Rosji. Zacieśnianie kontaktów w dziedzinie energetycznej może utrudnić wdrożenie takich restrykcji.

Sprzedaż RWE Dea to drugi w tym miesiącu głośny przypadek niemiecko-rosyjskiej kooperacji w dziedzinie energetyki. W zeszłym tygodniu prasa podała, że rosyjski koncern energetyczny Gazprom przejmie latem, w ramach wymiany majątku z niemiecka firmą BASF, znaczną część niemieckiej infrastruktury dystrybucji gazu wraz ze zbiornikami na paliwo o dużej pojemności.

Z Berlina Jacek Lepiarz

db3zigq
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
db3zigq